Przejdź do głównej zawartości

Szary sweter Must have na jesień

Witajcie! Mamy już październik, jeszcze trzynaście dni i moje urodziny. Jak ten czas szybko płynie, jeszcze niedawno była wiosna, później kilka upalnych dni, wakacje, wędrówki, przyszedł wrzesień uczniowie poszli do szkoły, a nim się obejrzymy przyjdą Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok!
Ah, dzisiejsza stylizacja to wykorzystanie jeszcze ciepłych, jesiennych dni, na krótkie spodenki do gołych nóg. Gruby, szary sweter to must have w tym zesonie- więc warto zaopatrzyć się w jakiś ciekawy model. Ja zaopatrzyłam się, aż zanadto w te swetry, no ale cóż każdy ma jakieś uzależnienie:)

Miłego Dnia Kochani!

Sweter- Zara Spodenki- H&M Naszyjnik-MEDICINE


Komentarze

  1. sweter fajny, ale spodenek już nie założę, co mogę nałożyc jeszcze do szarego swetra takiego waterfall?

    OdpowiedzUsuń
  2. super sweter :) też uważam, że to pozycja obowiązkowa na nadchodzącą jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o tak takie sweterki na jesień to must have w każdej szafie, ja uwielbiam te waterfall znalazłam taki idealny w Butiku ale oczywiscie nie mój rozmiar a nawet na stronie go nie ma :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie sweterki <3 Pięknie wyglądasz Karolcia :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wyglądasz ! Bardzo ciekawy wisior.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super ten sweter :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny ten sweter! :)
    ale masz chudziutkie nózki :D

    http://www.kefashionsisters.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie pisze się "za natto" tylko "zanadto".I nie pisze tego ze złośliwości tylko po prostu samoczynnie takie błędy wpadają mi w oko :-)

    Pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za dużo potocznego słownictwa używam, ubolewam strasznie nad tym, Zaraz to zmienię. :) Dziękuję i Pozdrawiam

      Usuń
  9. piekny ten sweterek:)
    pozdrawiam cieplutko ;) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. ten pieprzyk to masz czy malujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. znalazłam! blondynka z ciuchola z wczoraj :) pozdrawiam i obserwuje na fejsie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam Cię w stonowanych barwach, tak się noś:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana nie podoba mi się ten sweter na Tobie, taki ponury, lepiej jakbyś włożyła coś w innym kolorze, bo tak tylko się posmuciłaś, za to spodenki, wisior, buty i torba super:*

    OdpowiedzUsuń
  14. piękny sweter, kiedy wyprzedaż szafy jakaś?

    OdpowiedzUsuń
  15. genialne połaczenie i sweterek ! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepięknie się prezentujesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. .... boże narodzenie, sylwester... i Wasz ślub :) jak tam przygotowania kochana? :)
    Świetny sweterek, jest tak uniwersalny, że na pewno do większość rzeczy będzie pasował :)
    Ja też ostatnio zapopatrzyłam się w jeden...więc u mnie też post z grubym, jesiennym sweterkiem :) hehe
    Miłego dnia :) Daria

    OdpowiedzUsuń
  18. podejrzewam, że w takim zestawieniu byłoby mi za gorąco w swetrze i za zimno w nogi ;D ale na zdjęciach wygląda efektownie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyglądasz wspaniale ! :)

    Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
    Anru

    OdpowiedzUsuń
  20. zawsze wygladasz tak swietnie :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

powder pink with deep blacks

Dziś pozostaję dalej w połączeniu pudrowego różu z głęboką czernią.Pastele za mną chodzą już dobry czwarty dzień - chyba to zasługa tego pięknego słońca i wysokiej temperatury.W Dzisiejszej stylizacji są praktycznie same nowości. Bluzeczka z baskinką -jest moją drugą miłością z tej serii bluzeczek ze sklepu : tutaj . Idealnie skrojona -tak jak jej 'siostra w niebiesko-morskim kolorze z dwóch notek wcześniej.Dopełnia ją cudowny,okrągły,czarny kołnierzyk -subtelność ,delikatność - chyba moja ulubiona baskinka!Wszystkich chętnych zapraszam do odwiedzenia strony: tutaj.   Na nogi nałożyłam czarne legginsy z ćwiekami po bokach (po raz pierwszy na blogu ) Dodają mocniejszego akcentu+czarne lordsy ( z ubiegłego lata) . A kolejną nowością ,bez której stylizacja miałaby zbyt łagodny wygląd jest :Cudowny kuferek z motywem czaszek w idealnym łososiowym kolorze ,pochodzi ze sklepu internetowego  Amiche . Doskonale wykonany ,pojemny - idealny na co dzień! Tego mi było trze...

Bordowy sweter.

No to czas zacząć nadrabiać zaległości w blogowaniu .Wybierając się dzisiaj z chłopakiem na spacer -postanowił zrobić mi kilka zdjęć.Nie zobaczycie dziś nowej torebki..look ten jest najprostszy jaki się tylko dałoby zrobić..Musiało być ciepło i wygodnie.W roli głównej bordowy staro-nowy sweter .Mam go już od dość dawna,ale na blogu jeszcze się nie pojawił.Do tego karmelowe spodnie i torba.Oraz najwygodniejsze w świecie butki.Na sobie miałam również kurteczkę,którą możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu,jest jedną z dwóch,które w tym roku kupiłam.. Moje zdrowie jeszcze się nie polepszyło,ale muszę zacząć normalnie funkcjonować.Bo mam wiele spraw do pozałatwiania w związku z nowym rokiem..

openwork sweater

Jak tam Kochani po dniu zakochanych ?:) Ja jestem bardzo szczęśliwa,bo nie spodziewałam się tylu pięknych prezentów od mojego M :)  Największym zaskoczeniem była dla mnie pizza w kształcie serca<3 która była po prostu przepyszna!   Przejdę do dzisiejszego zestawu...Dzisiaj niestety jest dużo chłodniej niż w ubiegłych kilku dniach i nie mogłam pozwolić sobie na cienką koszulę,czy też bluzkę..także w moje ręce wypadł dziś z szafy gruby,ażurowy ,oversize sweter ,który czekał na swoje wyście.. Stwierdziłam,że będzie idealny do dzisiejszego luźnego dnia.Na nogi założyłam czarne legginsy oraz moje ulubione workery,których pewnie macie dość,ale ja stwierdzam,że są idealne na zabiegane dni takie jak mam ostatnio!Aby nie było za ciemno dodałam czerwoną kopertówkę, która ciekawie rozwesela całość. Ps. Mam dość już tej zim y.. z chęcią przywołałabym wiosnę..