Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2014

Ona i On przed obiektywem

Zimowy dzień ,dość mroźny ,a oni postanowili wybrać się na spacer.Słoneczko mocno świeciło-więc takiego dnia nie można było zmarnować. Są parą z dość długim stażem,od samych początków lubili dużo spacerować, fotografować wspólne życie ,jak przemija .Początkowo były to zwykłe zdjęcia z 'rąsi' pewnie każdy to zna,a czasami ktoś zrobił zdjęcie.Teraz również większość zdjęć jakie mają to są z 'rąsi' bo tak najwygodniej ,lecz postanowili też od czasu do czasu fotografować się w inny sposób. Pomysł na wspólną sesję wyszedł spontanicznie , bo przecież zdjęcia to nasze wspomnienia,na które spojrzymy- to przenosimy się do danego miejsca i danej sytuacji ..   Ona od zawsze lubiła modę .On z biegiem czasu wykreował swój wizerunek początkowo był chłopakiem nie zwracającym uwagi na swój strój ,teraz dzięki niej to się zmieniło .Aktualnie to duet,który lubi bawić się modą,swoim wizerunkiem,kochają spędzać ze sobą czas. Miłość trzeba pielęgnować ,nawet robiąc zdjęcia czy pozu

Malownicza bluza w towarzystwie czerni

Pogoda dopisuje,w powietrzu czuć już wczesną wiosnę.Zimowe kurtki i płaszcze mogą chwilowo odpocząć w szafie.Ahh jak dobrze cieszyć się tak piękną pogodą. Nie mogę doczekać się już długich spacerów z Ukochanym,leżenia na świeżym powietrzu..Na ten rok mamy dużo nowych pomysłów -tak jak chcieliście na blogu nie znajdziecie tylko moich stylizacji ,ale zobaczycie też inne tematyki-które chcecie oglądać. Fakt początkowo blog prowadziłam dla samej siebie i takie outfity wystarczyły mi zupełnie,lecz wiem,że Wchodzi Was tu dużo i chcecie też coś innego -tak więc to się stanie. Z racji tego,że było dziś tak pięknie ,postawiłam ubrać nową szarą bluzę w przepiękny malowniczy wzór kwiatów,z 3/4 rękawkiem i ściągaczem,którego ukryłam(nie lubię ściągaczy) Połączyłam ją z pikowaną spódnicą (ale bluzę zostawiłam na wierzchu,aby nie zaburzać swojej proporcji ciała)Czarnymi rajstopami imitującymi zakolanówki od Sary ,  botkami,które już niedługo zamienię na szpilki czy też baleriny.No i na wierz

Idealna kurtka

Co roku każdy człowiek poszukuje wymarzonej, zimowej kurtki.Dla jednych ma być ona bardzo ciepła nie zważając na jej krój,kolor ,dla innych ma być ładna -lecz wtedy nie zawsze patrzą na to ,czy jest ocieplana.Ważny jest dla nich wygląd zewnętrzny ,jak w nich wyglądają . Najbardziej śmieszą mnie kurtki typu 'krótka pikówka do pępka z dużym ściągaczem' Dlatego ,że są tak bardzo krótkie i nic nie zakrywają grr Jeśli chodzi o mnie to ja co roku stawiałam na jedną/dwie puchowe,długie kurtki . W tym roku pokazywałam Wam tylko jedną różową/czerwoną lecz po dłuższej chwili stwierdziłam,że muszę mieć też coś uniwersalniejszego,co będzie pasowało do wszystkiego. Marzyła mi się krótka,pikowana kurtka ,lekka a zarazem ciepła ,z kapturem w czarnym kolorze. Zamówiłam jedną -niestety totalny niewypał ,ciężka,twarda i trzeba było pod nią dużo nałożyć aby było trochę ciepło ..Także poszukiwać musiałam dalej .  Przeszperałam kilka sklepów internetowych i w jednym z moim ulubionych zn

CELINE & TWEED

Wiosna,czuję wiosnę..10stopni na plusie,ciepłe słoneczko.Tłumy ludzi spacerujących ,biegających .Tylko ten wiatr ,który psuł moją fryzurę-ale to nic i  tak było ciepło,czułam się dobrze bez tych warstw ubrań. Postanowiłam pokazać Wam dziś moją pierwszą .wczesną. wiosenną propozycję. Z racji tego ,że lubię różne okrycia wierzchnie w mojej szafie nie mogło zabraknąć kurtki z łączonych materiałów.Skórzane rękawy plus tweed -cukierkowy,radosny,elegancki w stylu lat 60tych.Od Maximus  Połączony z białym t-shirtem CELINE,który od dłuższego czasu podbija serca na całym świecie .Ja długo wahałam się czy go zdobyć,nie chciałam mieć tego samego co wszyscy,ale tak mi się podobał ,że znalazłam w EMKA-Butik   z wysokiego gatunku materiału. Bo wiecie ,co ? Kiedyś nie zwracałam wogóle uwagi na to,jaki dana rzecz ma materiał.Koszulki po jednym praniu robiły się rozciągnięte,zmechacone -szkoda pieniędzy.Tak samo było z innymi ubraniami.Dlatego teraz zwracam szczególną uwagę na skład na metce.

Wieczorowa sukienka

Karnawał to czas na zabawę,W te szalone dni warto sięgnąć do szafy po błyszczące i efektowne sukienki.Postanowiłam dziś Wam pokazać swoją najnowszą kreację.Wieczorowa sukienka maxi w przepięknym kobaltowym kolorze ze srebrną nitką. połączana z srebrnymi szpilkami na platformie tworzy zgrany duet.Nie potrzeba do niej już zbędnych akcesorii.Lecz ja postanowiłam na jeden akcent w postaci bransoletki ,aby nie było zbyt pusto na ręce. Teraz już jestem gotowa na wieczorne wyjście. Sukienka- MAXIMUS