Wakacje dobiegają końca.Bardzo nie lubię tego momentu, gdy uczniowie wracają do szkół, a na dworze robi się zdecydowanie chłodniej. Choć lubię spacerować z narzeczonym w parku, gdzie liście mienią się w różnych kolorach to i tak zostawiłabym lato na dłużej. Dziś mam dla Was zestaw z wczoraj, gdzie jeszcze mogłam pozwolić sobie na sukienkę i szpilki,ale nieodłącznym elementem była kurtka-gdyż wiatr już jest na tyle ostry, że można się szybciutko przeziębić. Sukienkę dorwałam na wyprzedażach, ma prosty fason i można ją nosić do wszystkiego. Sukienka H&M