Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2015

JUŻ ZA 13 DNI- NASZ WIELKI DZIEŃ

Miłość to silna więź między dwiema osobami. To głębokie uczucie, któremu zwykle towarzyszy pożądanie. Tak jest przeważnie w każdym związku. Miłość nigdy nie jest ślepa w brew pozorom. Chodzi tu o uzupełnianie się. My po tak długich latach przebywania w swoim towarzystwie- wiemy, że nie tylko się uzupełniamy ale i zauważyliśmy, że jesteśmy do siebie bardzo podobni. Taki sam kolor oczu, śmieszne zęby, oboje jesteśmy zadziorni, chcemy postawić na swoim ale i tak zawsze schodzimy do jednego punktu gdzie w połowie ustępujemy drugiemu. Bywają dni gdzie głośno się kłócimy, ale nigdy nasza kłótnia nie trwa więcej niż kilka minut- zaraz zaczynamy się głośno śmiać i dziwić po co nam to było? I Bardzo mocno się kochamy mimo upływu lat.  Tak więc za 13 dni bierzemy wyczekiwany ślub, jesteśmy bardzo podekscytowani. Mimo młodego wieku, wiemy czego chcemy i dążymy do swoich marzeń. Czujemy, że otworzą się na nasze plany nowe wrota. Chcemy wykorzystać każdą minutę naszego życia -tak by późnie

PONIEDZIAŁKOWY OOTD

Nowy post w poniedziałek? Zapowiada się całkiem dobry tydzień. Ciężko jest mi wrócić do systematyczności blogowej, nie to żeby mi się on znudził- ależ skąd, uwielbiam tu pisać, wstawiać zdjęcia i być fotografowana. Czytać przyjemne komentarze i motywujące wiadomości- najbardziej nie lubię oczywiście tych anonimów którzy mnie krytykują, ale taki los osoby prowadzącej blog.  Kiedyś, gdy patrzyłam na koleżanki które planowały własny ślub, zastanawiałam się dlaczego one nie mają na nic czasu, na blog- spotkania i inne równie ważne rzeczy. Ale teraz doskonale wiem- ile ten jeden dzień zajmuje codziennego czasu, chociażby myślenie o nim jest ciągłe i bezustanne. W dodatku zbliża się wielkim krokiem - Zostało tylko 18 dni. Załatwianie wszystkich spraw, dopinanie wszystkiego na ostatni guzik. Zauważyłam, że nawet przez ten czas przygotowań zmienił się troszeczkę mój styl ubierania, już teraz coraz częściej sięgam po te same ubrania, dodatki, kupuję bardziej klasyczne ubrania.  Ubieram się ba

SZARA BLUZA Z SH - I LIKE

Po dodaniu ostatniego posta zostałam nieźle zjechana, nie spodziewałam się, że zostanie taka reakcja przez większość osób. Sprostuję, nie nie jestem materialistką, nie liczę na pełne koperty, aczkolwiek wspomniane przeze mnie wpadki były tymi które ja spotykałam na innych weselach, takie które mnie zszokowały jak i Młodą Parę, czy też innych gości.   A i chcę podziękować wszystkim wrednym Anonimkom za życzenie mi najbrzydszej pogody, samych pustych kopert oraz wszystkiego by się nie udało i że będę najbrzydszą Panną Młodą na swiecie! THANK YOU.  A teraz przejdźmy do dzisiejszej stylizacji, która gościła na moim ciele wczoraj:) Szara bluza to nowość z Sh, urzekła mnie swoim oczywiście szarym kolorem- który uwielbiam. Do tego białe spodnie, trampki i pikowana, różowa torebka na pasku.  Luźny look na co dzień.  Może być?  

Wpadki popełniane przez gości weselnych

 Sprawa dość ważna..., wiele razy byłam na weselu. Za każdym razem spotykałam się z dziwnymi sytuacjami, które uważam za niestosowne.  Część jest totalnie absurdalna, część szokująca, a część to niestety na weselach norma. Nie chciałabym , żeby któraś sytuacja zdarzył a się na naszym przyjęciu.,, a więc...    1. Wynoszenie alkoholu  –  to chyba najstarsza frajda jeśli tak to mogę nazwać u mężczyzn na weselach. Nie ważne czy oni wynoszą ten alkohol do domu, czy też do pokoju hotelowego . Wynoszenie jakiegokolwiek alkoholu z imprezy jest bardzo niestosowne i żałosne. Jak widzę taką sytuację to strasznie opadają mi ręce i dziwie się że dla jednej lub kilku butelek  robią to.. Nie łatwiej wygrać coś w konkursie oczepinowym ? I zabrać swoją wygraną do domu? 2. Picie -zaliczenie zgonu - Z pijaństwem gości spotkaliśmy się pewnie wszyscy. To sprawa która czasami mnie przeraża. Jedni śpią pod stołem, inni w samochodzie. Innym włącza się tryb tańca z gwiazdami - tworzą takie

Za miesiąc o tej porze, będę już szczęśliwą małżonką..

Z dnia na dzień mam coraz to większego stresa. Przyznam, że już na prawdę nie myślimy o niczym innym niż ślub i wesele. Każda rozmowa, myśli, a nawet prorocze sny prowadzą głownie do tej uroczystości.  Niektóre sny mnie przerażają.. za krótka suknia, wypadną mi włosy po wizycie u fryzjerki, goście wyjdą przed 24 z wesela.. w kościele nie powiem nic...dj nie zagra nam takiej piosenki na pierwszy taniec co chcemy, więc podłączam swój telefon pod głośniki i nagle pach.. telefon rozpada się na drobne kawałeczki... I wiele, wiele innych, mówią że to normalne miesiąc przed.. I, że będzie gorzej... Ale za miesiąc o tej porze, będę już szczęśliwą małżonką :)  W dodatku moja suknia jest w 100% taka jaką chciałam . 27 maja ostatnia przymiarka i zabieram ją do domu.  Oby tylko fryzura, makijaż i bukiet wyszły jak chcę to Trzynastka będzie dla mnie najszczęśliwszą datą pod słońcem ! Tymczasem, zostawiam Was ze słonecznym zestawem, który przywołuje nam ciepło- którego dziś nam brakuje..

DŁUGA SPÓDNICA - DLA ODMIANY

Ostatnio na moich nogach widniały tylko długie spodnie, oraz krótkie sukienki. Dawno nie miałam na sobie prawdziwej spódnicy.. Od dłuższego czasu marzyła mi się jakaś piękna beżowa/kawową maxi spódnica, nigdzie takiej nie znalazłam. Zrezygnowałam z poszukiwań, zagłębiłam się w swoje cztery kąty i znalazłam długą maxi z ubiegłego roku- którą nosiła kilka razy moja mama. (Fajnie mieć mamę o takiej samej figurze i rozmiarze ubrań). Spodobał mi się jej kolor, więc szybko w nią wskoczyłam. Fajna alternatywa dla spodni ! Pewnie często będę ją teraz zakładać.. Lubicie Maxi spódnice/ Sukienki ?? Ramoneska- Sheinside  Spódnica- Zara  Torebka- Mohito Buty- Lidl 

FASHION ADDICTION I SLIPON

Kochani ! Nie mogę w to uwierzyć, że mamy już 2 Maja. Czas leci nieubłaganie, jeszcze trochę i przyjdzie czerwiec, nasz miesiąc, nie mogliśmy się nawet pozbierać na tę majówkę i gdzieś pojechać- tak nas stresuje ten dzień. Wszystko kręci się tylko i wyłącznie wokół tego.  Dziś tylko wybraliśmy się na kolejną przejażdżkę samochodową w niedalekie okolice. Dlatego narzuciłam na siebie zwykłą koszulkę, z oldschoolowym nadrukiem FASHION ADDICTION - of Corse ! Ulubione slipony w panterkę, duży sweter i małą torbę. Uwielbiam takie zestawy, w dodatku w towarzystwie tego drzewa to już w ogóle. Tylko ,żeby nie ten wiatr.. ale co tam.  Fajnie spędziliśmy dziś dzień, co nie przyszły mężu?? Koszulka- RIVER ISLAND SLIP ON- ALLEGRO TOREBKA-RIVER ISLAND

'' Nie sztuką jest zdobyć mężczyznę, Sztuką jest go przy sobie zatrzymać. '

Zauważyłam, że często kobiety które są w wieloletnich związkach zbyt mocno przywiązują się do swojego mężczyzny/ partnera.. Wszystko byłoby w tym w porządku, gdyby nie fakt, że to wpada w dużą rutynę. Kobiety przestają zaskakiwać, starać się, a nawet zauważyłam, że większość przestaje dbać o siebie.Myślą, że jak jedna osoba  widziała je od samej podszewki to nie ma rzeczy która mogłaby je zaskoczyć. To bardzo duży błąd. Kiedyś przeczytałam gdzieś nawet takie powiedzenie: '' Nie sztuką jest zdobyć mężczyznę, Sztuką jest go przy sobie zatrzymać. '' -ono idealnie wszystko pokazuje.   Nie ma znaczenia ile jesteśmy lat w związku czy to jest kilka miesięcy, 4lata czy też 10 lat, najważniejsze jest w tym wszystkim to, aby ciągle podsycać ten ogień, żar. Imponować i robić ciągle wrażenie na osobie którą kochamy. Więc teraz moje drogie Panie, zapraszam do szafy i do założenia swojej ulubionej sukienki na romantyczny spacer, kolację. Zaskoczcie swoją drugą połówkę. Może i w