Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2016

BACK TO SCHOOL

Niektórzy uczniowie pewnie się cieszą, że już lada dzień rozpoczną nowy rok szkolny. Inni pewnie są bardzo smutni, że zostało im ostatnich kilka dni błogiego lenistwa. A jeszcze inni, myślą jak to było chodzić do szkoły,  czemu to było tak dawno.. dobrze byłoby wrócić do tych czasów beztroskiego chodzenia do szkoły. Kiedyś będąc jeszcze w szkole zawsze mówiło się, że chciałoby się być dorosłym, chodzić do pracy, szkoła jest taka ciężka i nudna.. a później okazuje się, że te czasy szkolne były naprawdę całkiem niezłe. A jeśli chcielibyśmy wrócić do szkoły , to jaką wybieracie? Do jakiego czasu chcielibyśmy powrócić? Gimnazjum, liceum?A może szkoła podstawowa.. Ja tak analizując swoje życie to chcialabym się cofnąć do gimnazjum.. zmieniłabym kilka rzeczy i wróciła do niektórych momentów.. A jaki przedmiot najbardziej lubicie ? A który jest/był przez Was znienawidzony?? Ja do czasów liceum nie znosiłam matematyki, w liceum mi się to odmieniło.. Matematyka stala się moją ca

STRÓJ DNIA: KORONKOWA NARZUTKA I ESPADRYLE

Przez ostatnie kilka dni myślałam, że będę musiała totalnie zacząć zmieniać garderobę z letniej na jesienną. I nie myślałam, że jeszcze taki look ujrzy światło dzienne na blogu- a jednak. Dzisiejszy dzień był bardzo ciepły i słoneczny i postanowiłam to wykorzystać.  Ubrałam moją ulubioną,koronkową narzutkę i espadryle z paskiem. Głownie te dwa elementy tworzą tę stylizację nie banalną . Niektórym może się ona nie podobać- ale ja czułam się w tym dobrze. Luźno, przewiewnie i wygodnie -tak jak powinno być.  Zostawiam Was z dzisiejszym lookiem i lecę usypiać córcię - do następnego! Narzutka,bluzka,spodenki -Zara Torebka-Sh Espadryle-allegro

Superstary, podarte jeansy i koszula w krate.

Odkąd jestem mamą to mój strój w 90% musi być wygodny, ale te resztę procent musi też być ładny. Ostatnio zakochałam się w superstarach- mówiłam to już Wam?  Co prawda nie odkryłam Ameryki, bo prawie wszystkie blogerki miały je już dawno... ale jakoś nie podobaly mi się,a raczej przypomniały mi się czasy gimnazjum, kiedy to kupiłam sobie superstary białe..z zółtymi paskami. Założyłam je raz,na randkę z mężem- wtedy jeszcze chłopakiem. Tak przeleżały z 3 lata w piwnicy i poszły do śmieci- szkoda, tak bym miała drugie na zmianę! Bo są naprawdę świetne. Tak samo jak superstary, podarte spodnie od Shein są moimi ulubionymi. Noszę je praktycznie co drugi dzień, pasują do koszul,cropp topów, długich swetrów czy bluz- no rewelka. Dziś w połączeniu z koszulą w czarno biała kratę wyglądają świetnie ,prawda?! I nawet moja grzywka w tej stylizacji mi się podoba!                                           Koszula- Zara                                          Spodnie- Shein   

LILLI KOŃCZY 3 MIESiĄCE

Czy Wy też to widzicie jak ten czas szybko płynie? Dni uciekają nam przez palce, mijają tygodnie i miesiące. Wszystko dzieje się tak szybko.  Będąc jeszcze w ciąży, albo i nawet przed ciążą wszystko się działo tak powoli, dłużyło się. Szczególnie czas ciąży, oczekiwanie przyjścia ukochanego dziecka. Pierwszy trymestr był najgorższy- pamiętam każdą godzinę jak płynęła wolno -koszmar.  Drugi był już troszkę lepszy, ale nadal to samo - chciałam już urodzić i skończyć marudzić. W końcu przyszedł trzeci, zaczęło się wielkie odliczanie- kompletowanie ostateczne wyprawki i planowanie tego jak to będzie wszystko wyglądało gdy się urodzi..  I przyszła na świat ONA..  przewracając cały świat do góry nogami !Dzień za dniem leciał i minął pierwszy miesiąc,nim się obejrzałam drugi ... a dziś ? Dziś właśnie mija 3 miesiąc życia małej Lilli . Kiedy to zleciało? Czas pędzi zdecydowanie zbyt szybko- nie da nam się sobą nacieszyć.  A nim się obejrzę, to będę musiała wybierać już pierwsze buc

DAILY OUTFITS

Czy też to widzicie jak ten czas pędzi?? Pędzi jak szalony. Jeszcze niedawno był maj..(to był maj..pachniała saska kępa...)dziś mamy już sierpień(co najgorsze w powietrzu czuć już jesień.)Mam nadzieję, że lato jeszcze do nas wróci..bo mam tyle,tyle nowości i starości do pokazania. No i Lileczka ma jeszcze tyle sukienek,których nie miała jeszcze okazji mieć założonych.. Miesiące lecą bardzo szybko, a to dlatego, że mam teraz masę pracy..prowadzenie domu, opieka nad córką, szycie i blogowanie- które zeszło na ostatni tor. Ale jestem szczęsliwa! Dziś natomiast stylizacja luźna, codzienna. Własnie tak najczęściej się noszę. Luźna koszulka w bazowym kolorze,luźne szorty (te z Pepco są cudowne przy dziecku) Jeansowa kurtka i wygodne,płaskie buty. Lubicie takie zestawy  ?  A Ci którzy pytają gdzie można mnie śledzić na bieżąco ,oczywiście zapraszam na Instagram ; hardcandeeelilli -snapa jeszcze nie mam- obiecuję ,że pomyślę nad tym .. a serio chcielibyście bym go założyła? Dajc