Odkąd jestem mamą to mój strój w 90% musi być wygodny, ale te resztę procent musi też być ładny. Ostatnio zakochałam się w superstarach- mówiłam to już Wam? Co prawda nie odkryłam Ameryki, bo prawie wszystkie blogerki miały je już dawno... ale jakoś nie podobaly mi się,a raczej przypomniały mi się czasy gimnazjum, kiedy to kupiłam sobie superstary białe..z zółtymi paskami. Założyłam je raz,na randkę z mężem- wtedy jeszcze chłopakiem. Tak przeleżały z 3 lata w piwnicy i poszły do śmieci- szkoda, tak bym miała drugie na zmianę! Bo są naprawdę świetne. Tak samo jak superstary, podarte spodnie od Shein są moimi ulubionymi. Noszę je praktycznie co drugi dzień, pasują do koszul,cropp topów, długich swetrów czy bluz- no rewelka. Dziś w połączeniu z koszulą w czarno biała kratę wyglądają świetnie ,prawda?!
I nawet moja grzywka w tej stylizacji mi się podoba!
Koszula- Zara
Spodnie- Shein
Okulary- New Yorker
Buty-Adidas
Torebka,kolczyki- Pepco
Takie zestawy są najlepsze !
OdpowiedzUsuńTo chyba najklepszy Twój zestaw ;-) pozdrawiam i zapraszam :-)
OdpowiedzUsuńMam czarne i je uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńwyglądasz jak hipis :(
OdpowiedzUsuńzmienił się twój styl
wolałam zadbaną kobiecą ładną dziewczynę
ja rozumiem że jeżeli masz dziecko to nie masz na to czasu
jak hipis? a co tu jest z hipisa?
Usuńmój styl się troszkę napewno zmienił, jest bardziej wygodny. Ale nie zaniedbałam się tak by nie chodzić ubrana jak mówisz kobieco, często noszę sukienki -a że rezygnuję ze szpilek to już inna bajka:) Kiedyś i one wrócą na stopy. A z dbaniem to dbam o siebie nawet bardziej niż przed ciążą:)
świetne spodnie i buty :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz tak uroczo w tych okularach :)
OdpowiedzUsuń