Są dni gdy mam ochotę wyglądać jak wiosenny,kolorowy kwiat,ale też jest taki czas gdy dwa kolory,czerń i biel są niezastąpione. Ostatnio nie mogę rozstać się z tymi kolorami .Zima się po woli kończy ,nie założyłam nawet połowy zimowych ubrań na siebie-no trudno się mówi,pewnie nie tylko ja mam ten problem..Jednak wyciągnęłam dziś z szafy ecri kamizelkę w baranka..która idealnie wygląda z połączeniu z klasyczną czernią..Żeby nie było za nudno pomalowałam usta oraz zawiesiłam różową sowę :) Wiosno przybywaj !