Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2014

Płaszczyk w kratkę.

Przy tak minusowych temperaturach jakie nam towarzyszą -czapka,szalik i rękawiczki są niezastąpione.  W dzisiejszym poście prócz tych trzech elementów,główną rolę odgrywa płaszcz w kratę. Którego mam już kilka lat,zakładam go bardzo rzadko -tak raz w jednym sezonie. I to mi zupełnie wystarczy. Połączyłam go z jeansową koszulą i czarnymi ala skórzanymi spodniami.  Na nogi nałożyłam brązowe,długie kozaki.  Zestaw na codzień :) Zimo odejdź prędko ,bo mam wiele ciekawych rzeczy do pokazania..;> Jak Wam się podoba??  FANPAGE płaszcz- H&M czapka- AmStyl spodnie- CocoModa  kozaki-reenee

Miętowy kardigan zimą -czemu nie!

Po wczorajszej dość kontrowersyjnej stylizacji(mowa o płaszczu ) przyszedł czas na coś odpowiedniego na sobotnie spotkanie z kumpelą,czy zakupy. Postawiłam dziś na miętowy kardigan w stylu waterfall-który jest nowością w mojej szafie.Wykonany jest  z przyjemnego,ciepłego materiału , pod niego nałożyłam biała bluzkę, na dół jeansowe szorty ,jako nakrycie głowy wykorzystałam ulubiony kapelusz i do uzupełnienia stylizacji nałożyłam niskie botki z frędzlami .   Niestety robienie zdjęć przy -17stopniach jest bardzo uciążliwe ,po kilku zdjęciach odmarzają palce,a po kilku minutach całe ciało .  Dobrze,że za chwilę mogłam nałożyć na siebie gruby płaszcz i rękawiczki.a brrr.. Mam nadzieję,że komuś się spodoba :)  I  oczywiście czekam na Wasze komentarze :)   Ps.Dziękuję za te miłe wiadomości na poczcie i fanpage:)    Sweter- AmStyl Torebka-Reserved Botki-Allegro

gray coat & apricot pants

Dziś mam dla Was kolejną stylizację. W roli głównej szary ,duży płaszczyk. Jest w bardziej stonowanym kolorze .Wiele osób jest przeciwna takim dużym płaszczom .A ja je po prostu kocham .Niektóre osoby mogą nim zakryć swoje mankamenty -umiejętnie go zakładając,a inni chcą dodać sobie trochę kg -i właśnie to był mój zamysł .Zakładając pod niego czarną koszulkę, na nogi morelowe rurki i czarne kalosze na stopy -tworzy ciekawy zestaw.  W sumie kalosze założyłam tylko dlatego,że nie mam czarnych długich kozaków ...ale przyznam,że w mroźny dzień,zapewniły mi 100%ogrzanie i brak przemoczonych skarpetek!Także będę je częściej nakładała . Na głowie mam moją ulubioną opaskę,która ma trochę kiczowaty kwiatek ,ale najważniejsze jest ,że daje ciepło i ma fajny kolor :)  Podoba Się WAM ?  komentujcie. 

Jasne kolory przełamane różowym naszyjnikiem.

I w końcu przyszły te mrozy,o których wszyscy mówili.. na szczęście jestem bardzo dobrze zaopatrzona na tę zimę.Odpowiednie kurtki /płaszcze są,grube czapki, rękawiczki i szaliki są! Ciepłe buty-są no i swetry ,które odgrywają największą rolę w mojej szafie. Jeśli zadałby mi ktoś pytanie jaką część garderoby najczęściej kupuję i najchętniej odpowiedziałabym jednogłośnie ,że są to swetry.Mam ich bardzo ,bardzo dużo .Nie mieszczą mi się w szafach ,można je znaleźć wszędzie w moim domu i pewnie nigdy wszystkich nie założę ,ale je uwielbiam .Za swoją różnorodność ,wzory ,fasony ,kolory i przede wszystkim za to ,że są cieplutkie i czuje się w nich najlepiej ! Tak więc nic Was nie zdziwi,że na sobie mam dziś sweter ,w stylu oversize w przepięknym ecri kolorze z połyskującą nitką.Idealnie współgra z rurkami w złote elementy ,beżowymi dodatkami i czapką z pomponem .Żeby nie było zbyt mdło dodałam różowy naszyjnik . Sweter jest na tyle długi ,że można go nosić nawet samego do rajstop..al

Red Coat

Czerwony płaszcz marzył mi się od dłuższego czasu .Miałam w szafie już jeden ale typowy na wiosnę-także nie spełnił moich oczekiwań.Znalazłam prawie idealny.Obszerny,ciepły i w cudownym intensywnym,czerwonym kolorze. Wiedziałam,że będę mogła z nim tworzyć wiele zimowych stylizacji.    Pierwszą propozycją na czerwony płaszcz jest połączenie go z klasycznymi elementami garderoby.  Czarny sweter,marmurkowe rurki ,wygodne workery ,ciepła czapka+komin  i poręczna torba. Bez zbędnego kombinowania płaszcz gra główną rolę i niech tak zostanie :) Podoba Wam się ? Czapka-Choies  Płaszcz-eBay Sweter-Allegro Spodnie-Hause Torba-Reserved

First Snow

Hura!Hura! Nie mogłam doczekać się białych Siedlec.Gdy widziałam jak pada śnieg nie mogłam sobie odpuścić zrobienia zdjęć w tę aurę.Lecz wychodząc z domu do samochodu troszkę się zszokowałam ,że jest tak bardzo zimno i wietrznie.(jednak patrząc przez okno było magiczniej)Nie odpuściłam,pojechaliśmy nad pobliską wodę-która tym razem odgrywała jako białe tło. Miałam na sobie grubą,jeansową kurtkę od Sheinside ,ciepły sweter z napisami z Choies oraz resztę,którą powinniście dobrze znać.Oczywiście zdjęcia ze śnieżnym tłem teraz będą królować na moim blogu-bo bardzo mi się podobają:) Podoba Wam się te połączenie? Kurtka- Sheinside Sweter- Choies Legginsy-H&M