Przejdź do głównej zawartości

Golf i botki z H&M w jesiennej stylizacji.

Dziś w roli głównej dwa urodzinowe prezenty od mojego Narzeczonego. 
Pierwszy z nich to ażurowy golf (który wybierał zupełnie sam i trafił w sedno). Kurczę, golf to element garderoby, który się kocha bądź nienawidzi. Ja mam mieszane do tego uczucia. W zimę pokazywałam Wam look z karmelowym golfem, myślałam że się przełamię i będę częściej chodziła w nim- niestety był to tylko jeden raz. Chyba to nie był mój kolor, ani krój. Ten jest strzałem w dziesiątkę. Ma idealny kolor, jest w moim rozmiarze, lecz krój jest nieco luźniejszy i dzięki temu dobrze się w nim czuję. (Dostałam dwa golfy- następnym razem pokaże Wam ten drugi). 
Czarne botki na klocku, oglądałam z koleżanką i ich nie kupiłam. On zaś dobrze wie, co mi się podoba i wybrał i je jako mój prezent. 
Patrząc na zdjęcia to fajnie mieć w swojej szafie jakiś jeden lub dwa golfy. Które będą alternatywą dla swetrów, narzutek, kardiganów i marynarek :)
Chyba nie będę ich największą fanką, nie będę ich nagminnie kupować, ale tego na pewno od czasu do czasu będę nosić.

Mam nadzieję, że zarażę kogoś też noszeniem golfów, chociaż raz na jakiś czas :) 

Golf- H&M Spodnie-New Yorker Torebka-Reserved Botki-H&M 







Komentarze

  1. jaki piękny golf:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, podobają mi się spodnie i botki. Idealnie razem wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne botki ! A ja się powoli przekonuję do golfów ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Golf naprawdę świetny :)
    A buciki mam takie same ;D Tylko troszkę je sobie przerobiłam :D Jak chcesz zobaczyć jak to zajrzyj do mnie Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sweter, spodnie i buty rewelacja <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Szukam właśnie butów tego typu ;) z Pewnością odwiedzę h&m! :) Buziaki ;**

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny golf;)
    pozdrawiam :) , woman-with-class.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podobają mi się buty i spodnie :)
    Pozdrawiam serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/ :))

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo udany zestaw, super wyglądasz :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoje stylizacje są coraz lepsze, oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  11. No ja niestety należę, do tych osób które nienawidzą golfów - ale ten wygląda super na Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie takie swetry piękny kolor.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On a sunny day walking across the bridge

Dzień dobry, godzina 8.00 a ja już na nogach ,wypoczęta,gotowa do pracy. Wczoraj na swoim ' fanpage ' dodałam zdjęcie... i jak mogliście zauważyć zaszła mała zmiana w moim wyglądzie..Początkowo miały pójść w ruch nożyczki,ale jednak wiem ile musiałam zapuszczać te włosy i z tego zrezygnowałam..z pomocą przyszła mi mama ,która pomogła mi podjąć decyzję i pofarbować włosy.Kolor miał wyjść ciemny,ciepły blond ,a na moich włosach wyszedł..sama nie umiem określić tego koloru,bo w każdym świetne wygląda całkiem inaczej. Zobaczymy jak długo taka pobędę. Przechodząc do stylizacji,to wczoraj postawiłam na dość elegancki zestaw.Klimat zdjęć mogliście już raz zobaczyć na moim blogu,ale tak mi się spodobało,że postanowiłam tam wrócić.Kolorystyka mojego zestawu jest pozostawiona w kolorach tegorocznej jesieni,czyli chodzi mi o kolor beżowy,czarny i bordowy. Czarny gorset ze złotym suwakiem ,bordowa,plisowana spódnica,czarne rajstopy,beżowe botki oraz beżowa kurteczka/kożuszek - bez

pleasing to the eye classic black and white set

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywają dwa elementy.Plisowana sukienka oraz marynarka .Kolorystyka zachowana jest w bieli i czerni z dodatkiem złotego łańcucha na szyi .Jeśli chodzi o marynarkę ,to uwielbiam ją za jakość,a sukienkę za nietuzinkowość :) Na taki zestaw mogłam pozwolić sobie w weekend kiedy to było dość ciepło,aby tak móc się fotografować:) Marynarka- CocoModa Sukienka-Allegro Szpilki-Stylissmo

Grungowy look -''Zdejmij ją ze mnie ''

Dzisiaj mam dla Was zestaw rodem z lat 90-tych.Może nie jestem fanką Nirvany,lecz styl ubierania jak najbardziej mi odpowiada.Gruby sweter luźno rzucony na t-shircie z oryginalnym nadrukiem ' Zdejmij ją ze mnie ' na tym czarna,skórzana ramoneska która idealnie komponuje się z mocnymi, skórzanymi botkami .Na biodrach przewiązana jest kraciasta koszula,która nie jest flanelowa jak w latach 90-tych ,lecz teraz materiał nie ma znaczenia.Najlepszym kolorem koszuli w tamtych czasach było połączenie czerwieni i czerni.Jeśli chodzi o moje nakrycie głowy to nie musiałam myśleć długo wiedziałam,że będzie to czapka beanie która jest w modzie od kilku sezonów,zastanawiałam się tylko jaki kolor wybrać-padło oczywiście na nieśmiertelną czerwień.Takie czapki idealnie wpisują się w stylistykę grungową. Na nogi miałam nałożyć moje nowe porwane jeansy,które idealnie by wpasowały się w ten cudowny styl, lecz pokaże Wam je innym razem. LUBICIE TAKI STYL ? Koszu