Przejdź do głównej zawartości

Czerń, róż, szarość i jeans...

 Cześć. Dziś trochę kolorów, niestety nie umiem bez nich żyć. To właśnie one poprawiają mi nastrój, nie ważne czy to czarny, czy też żółty, każdy kolor ma w sobie jakąś swoją moc, która wpływa na człowieka.
Czerń, róż, szarość i jeans to dobre połączenie- nie ma w nim kiczu.
Jeśli ktoś nie lubi różu śmiało może nałożyć biały/szary bądź czarny top i szpilki w tym samym kolorze- również byłoby pięknie,a mogę nawet rzec, że doskonale.

Miłej Soboty Kochani!

Torba-Sisnay Bluzka-River Island Spodnie-Zalando











Komentarze

  1. Śliczna jesteś

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś jedyną naturalną blogerką

    OdpowiedzUsuń
  3. Posmucilas się tym sweterkiem ale i tak jesteś naajpiekniejsza. Reszta bligerek to dno

    OdpowiedzUsuń
  4. Co mogę ubrać do czarnych butów?

    OdpowiedzUsuń
  5. Super dziury w jeansach

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kolor w butach

    OdpowiedzUsuń
  7. Co sadzisz o aferze z Gosia A.?

    OdpowiedzUsuń
  8. Oglądam Twojego bloga od kilku miesięcy ale to teraz widać,że robisz to coraz lepiej , zdjęcia są przejrzyste, stylizacje dopracowane i widać,ze znalazłąś swój styl. Super, piękny swetr. Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznam, że sweterek jest przesympatyczny! :) I dobrze, że zdecydowałaś się przełamać go różowymi kolorkami, jak dla mnie na duży plus :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny zestaw.
    najbardziej podoba mi się kardigan i jeansy

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie! Podoba mi się taki duży, ciepły kardigan :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Podoba mi się, Ten zestaw bardzo do Ciebie pasuje :-) pozdrawiam, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna stylizacja! :) Najbardziej spodobała mi się torba ;)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny post, świetny blog :) obserwuję, lubię i wszystko wszędzie haha :) Pozdrawiam ! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. jak ty slicznie wygladasz zawsze :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

powder pink with deep blacks

Dziś pozostaję dalej w połączeniu pudrowego różu z głęboką czernią.Pastele za mną chodzą już dobry czwarty dzień - chyba to zasługa tego pięknego słońca i wysokiej temperatury.W Dzisiejszej stylizacji są praktycznie same nowości. Bluzeczka z baskinką -jest moją drugą miłością z tej serii bluzeczek ze sklepu : tutaj . Idealnie skrojona -tak jak jej 'siostra w niebiesko-morskim kolorze z dwóch notek wcześniej.Dopełnia ją cudowny,okrągły,czarny kołnierzyk -subtelność ,delikatność - chyba moja ulubiona baskinka!Wszystkich chętnych zapraszam do odwiedzenia strony: tutaj.   Na nogi nałożyłam czarne legginsy z ćwiekami po bokach (po raz pierwszy na blogu ) Dodają mocniejszego akcentu+czarne lordsy ( z ubiegłego lata) . A kolejną nowością ,bez której stylizacja miałaby zbyt łagodny wygląd jest :Cudowny kuferek z motywem czaszek w idealnym łososiowym kolorze ,pochodzi ze sklepu internetowego  Amiche . Doskonale wykonany ,pojemny - idealny na co dzień! Tego mi było trze...

Bordowy sweter.

No to czas zacząć nadrabiać zaległości w blogowaniu .Wybierając się dzisiaj z chłopakiem na spacer -postanowił zrobić mi kilka zdjęć.Nie zobaczycie dziś nowej torebki..look ten jest najprostszy jaki się tylko dałoby zrobić..Musiało być ciepło i wygodnie.W roli głównej bordowy staro-nowy sweter .Mam go już od dość dawna,ale na blogu jeszcze się nie pojawił.Do tego karmelowe spodnie i torba.Oraz najwygodniejsze w świecie butki.Na sobie miałam również kurteczkę,którą możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu,jest jedną z dwóch,które w tym roku kupiłam.. Moje zdrowie jeszcze się nie polepszyło,ale muszę zacząć normalnie funkcjonować.Bo mam wiele spraw do pozałatwiania w związku z nowym rokiem..

openwork sweater

Jak tam Kochani po dniu zakochanych ?:) Ja jestem bardzo szczęśliwa,bo nie spodziewałam się tylu pięknych prezentów od mojego M :)  Największym zaskoczeniem była dla mnie pizza w kształcie serca<3 która była po prostu przepyszna!   Przejdę do dzisiejszego zestawu...Dzisiaj niestety jest dużo chłodniej niż w ubiegłych kilku dniach i nie mogłam pozwolić sobie na cienką koszulę,czy też bluzkę..także w moje ręce wypadł dziś z szafy gruby,ażurowy ,oversize sweter ,który czekał na swoje wyście.. Stwierdziłam,że będzie idealny do dzisiejszego luźnego dnia.Na nogi założyłam czarne legginsy oraz moje ulubione workery,których pewnie macie dość,ale ja stwierdzam,że są idealne na zabiegane dni takie jak mam ostatnio!Aby nie było za ciemno dodałam czerwoną kopertówkę, która ciekawie rozwesela całość. Ps. Mam dość już tej zim y.. z chęcią przywołałabym wiosnę..