Przejdź do głównej zawartości

sweater in pigtails and jeans

Golf tak jak czapka we wcześniejszych latach mojego życia był zmorą. 
Mama często nakazywała mi je nosić,aby było mi ciepło-bla bla bla..
Nie byłam posłuszna jeśli chodzi o to,wolałam chodzić w bluzach i bluzkach. 
W ubiegłym roku zakupiłam sobie golf, właśnie ten z dzisiejszej notki.Założyłam go raz,ale tylko na chwilkę..jakoś dziwnie w nim się czułam. Schowałam głęboko do szafy ,wyjęłam go wczoraj i spodobał mi się .
Mój golf jest gruby ,w warkocze i w uroczym karmelowym kolorze.Połączyłam go z beżowym kożuszkiem,jeansowymi rurkami oraz botkami w stylu emu (które są podróbkami-ale moje stopy w nich nie odmarzają !) Czułam się dobrze w takim zestawie.
Teraz mogę śmiało zamawiać golfy hihi
Lubicie golfy? Nosicie je ?

kożuszek-Top Ubrania golf-?? spodnie-Reserved  botki-biedronka

Komentarze

  1. ostatnio tworzysz takie fajne,codzienne zestawy ,że z chęcią tu wracam.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. super zestaw:) do golfów chyba nigdy się nie przekonam , ale ty wyglądasz pięknie w nim :)

    OdpowiedzUsuń
  3. sniegowce z biedry sa najlepsze ! o dziwo sie jeszcze trzymaja hih

    OdpowiedzUsuń
  4. idealnei jak zyw3kle, golfów nie lubie ale u Ciebie wyglada to naorawde dobrze

    OdpowiedzUsuń
  5. z posta na post coraz lepij

    OdpowiedzUsuń
  6. jaka ładna czapka

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi się podoba:) Chociaż w dzieciństwie też pewnie miałabym opory;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie zamarzałaś przez kolano ? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyznam,że zimno mi tylko w twarz,ręce i stopy.Także w nogi mi wcale nie zimno ,no chyba że byłoby -20stopni

      Usuń
  9. jedna z naturalniejszych polskich blogerek

    OdpowiedzUsuń
  10. ja nie lubię golfów, ale ten jest bardzo ładny :)
    cała stylizacja mi się podoba :D

    essqise.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. czapka jest po prostu super:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładnie Ci w golfie ! :)
    Ja nie mogę go nosić ze względu na duży biust.. wyglądam wtedy jak jakiś ufoludek ;)

    Pozdrawiam,http://grudzienpaulina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny jest ten golfik i ładnie Ci w nim! Ja w sumie nic nie mam do golfów, ale raczej nie mam żadnego w szafie aktualnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo ładnie wyglądasz, świetny sweter :)

    OdpowiedzUsuń
  15. wow, fantastycznie wyglądasz w tym golfie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podoba mi sie:) aczkolwiek ja pewnie niewygladalabym dobrze w takich jasnych kolorach:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Extra secik ! Fajne kolorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. piękny kożuszek !
    zapraszam do mnie http://fashionkludi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. super kolor ma Twój golf, spodnie też genialne! pozdrawiam :)

    www.blondeallaround.blogspot.com

    www.facebook.com/blondeallaround

    OdpowiedzUsuń
  20. W taka pogodę, jaka jest u mnie obecnie, golf jest niezastąpiony, ponieważ jestem ogromnym zmarzluchem :) Świetny zestaw i sama bym nie pogardziła takim golfem.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja odkąd jestem mała nie noszę golfów, bo ich nie lubię, ale może kiedyś podobnie jak tobie odmieni mi się to :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacyjnie wyglądasz! Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  23. świetnie! moje kolorki :)
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2014/02/rozkloszowana-spodnica.html

    OdpowiedzUsuń
  24. jak już pisałam na Twoim fanpage-u nie mogę się przekonać do golfów, za to Ty wyglądasz w nim uroczo :) moja mama jest Twoją wielką fanką, pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Golfy w mroźną zimę są na miejscu pierwszym w mojej szafie ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja nie noszę, ale Twój wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne spodenki Kochana!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja jakoś wciąż nie mogę się przekonać do noszenia golfa :D No cóż, może kiedyś ^^
    Tobie w nim rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  29. ja na ogół nie lubię golfów ;)
    fajny kożuszek ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pięknie, cudna kurteczka :D

    OdpowiedzUsuń
  31. do twarzy Ci w odcieniach beżu :)

    OdpowiedzUsuń
  32. strasznie nie lubiłam chodzić w czapkach a teraz bardzo lubię!
    wyglądasz cudownie!:)

    OdpowiedzUsuń
  33. ślicznie wyglądasz, ja niestety jakoś nie przepadam za golfami ;/
    Twoja torebka jest genialna
    http://indiesan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. wszystko ok, tylko nie te spodnie :/ jak dla mnie psują całość.

    OdpowiedzUsuń
  35. fajny zestaw, czapka jest boska<3

    OdpowiedzUsuń
  36. oj ja tez tak jak Ty nie lubilam golfow i czapek :D teraz golfow w sumie tez, ale bez czapki sie nie ruszam :)) super masz czapeczke

    OdpowiedzUsuń
  37. nienawidzę nosić golfów, ale śliczny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetny set,bardzo takie lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo fajnie, golf jak najbardziej ci pasuje. :) ładnemu we wszystkim ładnie. :D

    blueberryfruit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. Super zestaw, wszytsko mi się w nim podoba :) torebka boska :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Torebka podoba mi się zdecydowanie najbardziej :) Ja nadal nie mogę się przekonać do noszenia golfów i swoje.. obcinam :) Wolę nosić swetery, a przy mocniejszym mrozie założyć szalik bądź komin ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. fantastyczna kurteczka :)))

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja nienawidzę golfów. Szczególnie na facetach. Pomimo tego, wyglądasz prześlicznie! Świetne kolory!

    Dziękuję za komentarz u mnie. Obserwuję i zapraszam do obserwowania mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  44. bardzo fajny zestaw ;) góra mnie urzekła w 100 % :)

    OdpowiedzUsuń
  45. No mi niestety ten uraz z dzieciństwa do golfów pozostał do dziś dzień i nie mam w swojej szafie ani jednego :P hehe Ale Twój rzeczywiście jest świetny, ten warkocz dodaje mu uroku :) Gorąco Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Extra zestaw,zwłaszcza kolory:)Super spodnie:)

    OdpowiedzUsuń
  47. kolorystyka tej stylizacji jest wspaniała <3

    OdpowiedzUsuń
  48. Świetne połączenie <3
    Ja golfy noszę,ale nie przepadam...noszę gdy jest naprawdę zimno,ale i tak pod szyją podwijam na raz bo trochę mnie denerwuje :)
    Buty mam takie z Atmosphere za jedyne 23 zł i powiem szczerze,że to moje najcieplejsze i najwygodniejsze buciory :)

    http://alankowosz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  49. fajnie wyglądasz, ładny kożuszek ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On a sunny day walking across the bridge

Dzień dobry, godzina 8.00 a ja już na nogach ,wypoczęta,gotowa do pracy. Wczoraj na swoim ' fanpage ' dodałam zdjęcie... i jak mogliście zauważyć zaszła mała zmiana w moim wyglądzie..Początkowo miały pójść w ruch nożyczki,ale jednak wiem ile musiałam zapuszczać te włosy i z tego zrezygnowałam..z pomocą przyszła mi mama ,która pomogła mi podjąć decyzję i pofarbować włosy.Kolor miał wyjść ciemny,ciepły blond ,a na moich włosach wyszedł..sama nie umiem określić tego koloru,bo w każdym świetne wygląda całkiem inaczej. Zobaczymy jak długo taka pobędę. Przechodząc do stylizacji,to wczoraj postawiłam na dość elegancki zestaw.Klimat zdjęć mogliście już raz zobaczyć na moim blogu,ale tak mi się spodobało,że postanowiłam tam wrócić.Kolorystyka mojego zestawu jest pozostawiona w kolorach tegorocznej jesieni,czyli chodzi mi o kolor beżowy,czarny i bordowy. Czarny gorset ze złotym suwakiem ,bordowa,plisowana spódnica,czarne rajstopy,beżowe botki oraz beżowa kurteczka/kożuszek - bez

pleasing to the eye classic black and white set

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywają dwa elementy.Plisowana sukienka oraz marynarka .Kolorystyka zachowana jest w bieli i czerni z dodatkiem złotego łańcucha na szyi .Jeśli chodzi o marynarkę ,to uwielbiam ją za jakość,a sukienkę za nietuzinkowość :) Na taki zestaw mogłam pozwolić sobie w weekend kiedy to było dość ciepło,aby tak móc się fotografować:) Marynarka- CocoModa Sukienka-Allegro Szpilki-Stylissmo

Grungowy look -''Zdejmij ją ze mnie ''

Dzisiaj mam dla Was zestaw rodem z lat 90-tych.Może nie jestem fanką Nirvany,lecz styl ubierania jak najbardziej mi odpowiada.Gruby sweter luźno rzucony na t-shircie z oryginalnym nadrukiem ' Zdejmij ją ze mnie ' na tym czarna,skórzana ramoneska która idealnie komponuje się z mocnymi, skórzanymi botkami .Na biodrach przewiązana jest kraciasta koszula,która nie jest flanelowa jak w latach 90-tych ,lecz teraz materiał nie ma znaczenia.Najlepszym kolorem koszuli w tamtych czasach było połączenie czerwieni i czerni.Jeśli chodzi o moje nakrycie głowy to nie musiałam myśleć długo wiedziałam,że będzie to czapka beanie która jest w modzie od kilku sezonów,zastanawiałam się tylko jaki kolor wybrać-padło oczywiście na nieśmiertelną czerwień.Takie czapki idealnie wpisują się w stylistykę grungową. Na nogi miałam nałożyć moje nowe porwane jeansy,które idealnie by wpasowały się w ten cudowny styl, lecz pokaże Wam je innym razem. LUBICIE TAKI STYL ? Koszu