Przejdź do głównej zawartości

Ecri Skóra i podarte jeansy

 
Niestety na dworze zrobiło się dość chłodniej i czas zasypywać Was jesiennymi stylizacjami i przy okazji nowościami, które nabyłam w ostatnim czasie.
Wiele osób lubi jesień- szczególnie modowych- wtedy mogą naprawdę wykazać się swoją pomysłowością i oryginalnością. 
Ja chciałam być oryginalna i postawiłam na skórzaną kurtke w kolorze ecru. Coś dla odmiany od zwykłej czerni  ( w taką też się zaopatrzyłam..) albo od zamszu, który stał się modny tej jesieni. 
Ecri skóra ma w sobie nutkę sportu i nutkę klasy- wydaje mi się, że jest doskonałym okryciem wierzchnim dla dziewczyn po 20stce jak i po 40stce.  Doskonale będzie wyglądała z blond włosami, lub z kasztanowymi. 
Postanowiłam połączyć ją z pakowną torbą, podartymi spodniami i sportowymi snakersami w ciekawym kolorze! Złoto połaczone z bielą! Kolejny hit tej jesieni- błyszczące buty. Ostatnio gdzieś w gazecie natknęłam się na pewną polską gwiazdę, która w podobnych wystapiła na waznym evencie.
Strój idealny do biegania !

Podoba się??


Kurtka- salon GIANNI (galeria SIEDLCE/Salon „GIANNI” ul.Aleksandrowska 18/BIAŁA PODLASKA
-Salon „OCHNIK”(partnerski) Galeria „Rywal” ul.Brzeska 27)
Torba- sklep internetowy
Spodnie- Zara
Snakersy - KHRIO tutaj/stacjonarnie
Koszulka - PEPCO 

 
 














Komentarze

  1. Świetna stylóweczka! I jakie cudne masz te ombre ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Skóra" świetna jest!

    ______________
    Perfect look
    blog.justynapolska.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny, codzienny look :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje buty świetne :) fajnie dobralas zestaw do sylwetki :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny zestaw ;) Bardzo podobają mi się Twoje spodnie ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://worldbymyy.blogspot.com/2015/09/blackletterbag.html
    Również zapraszam na moją stronkę na fb https://www.facebook.com/Worldbymy-224158167735513/timeline/

    OdpowiedzUsuń
  6. Połączenie trochę nie w moim stylu, ale przyznam, że super wyglądasz! :)

    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
    VANILLAMADNESS.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On a sunny day walking across the bridge

Dzień dobry, godzina 8.00 a ja już na nogach ,wypoczęta,gotowa do pracy. Wczoraj na swoim ' fanpage ' dodałam zdjęcie... i jak mogliście zauważyć zaszła mała zmiana w moim wyglądzie..Początkowo miały pójść w ruch nożyczki,ale jednak wiem ile musiałam zapuszczać te włosy i z tego zrezygnowałam..z pomocą przyszła mi mama ,która pomogła mi podjąć decyzję i pofarbować włosy.Kolor miał wyjść ciemny,ciepły blond ,a na moich włosach wyszedł..sama nie umiem określić tego koloru,bo w każdym świetne wygląda całkiem inaczej. Zobaczymy jak długo taka pobędę. Przechodząc do stylizacji,to wczoraj postawiłam na dość elegancki zestaw.Klimat zdjęć mogliście już raz zobaczyć na moim blogu,ale tak mi się spodobało,że postanowiłam tam wrócić.Kolorystyka mojego zestawu jest pozostawiona w kolorach tegorocznej jesieni,czyli chodzi mi o kolor beżowy,czarny i bordowy. Czarny gorset ze złotym suwakiem ,bordowa,plisowana spódnica,czarne rajstopy,beżowe botki oraz beżowa kurteczka/kożuszek - bez

pleasing to the eye classic black and white set

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywają dwa elementy.Plisowana sukienka oraz marynarka .Kolorystyka zachowana jest w bieli i czerni z dodatkiem złotego łańcucha na szyi .Jeśli chodzi o marynarkę ,to uwielbiam ją za jakość,a sukienkę za nietuzinkowość :) Na taki zestaw mogłam pozwolić sobie w weekend kiedy to było dość ciepło,aby tak móc się fotografować:) Marynarka- CocoModa Sukienka-Allegro Szpilki-Stylissmo

Grungowy look -''Zdejmij ją ze mnie ''

Dzisiaj mam dla Was zestaw rodem z lat 90-tych.Może nie jestem fanką Nirvany,lecz styl ubierania jak najbardziej mi odpowiada.Gruby sweter luźno rzucony na t-shircie z oryginalnym nadrukiem ' Zdejmij ją ze mnie ' na tym czarna,skórzana ramoneska która idealnie komponuje się z mocnymi, skórzanymi botkami .Na biodrach przewiązana jest kraciasta koszula,która nie jest flanelowa jak w latach 90-tych ,lecz teraz materiał nie ma znaczenia.Najlepszym kolorem koszuli w tamtych czasach było połączenie czerwieni i czerni.Jeśli chodzi o moje nakrycie głowy to nie musiałam myśleć długo wiedziałam,że będzie to czapka beanie która jest w modzie od kilku sezonów,zastanawiałam się tylko jaki kolor wybrać-padło oczywiście na nieśmiertelną czerwień.Takie czapki idealnie wpisują się w stylistykę grungową. Na nogi miałam nałożyć moje nowe porwane jeansy,które idealnie by wpasowały się w ten cudowny styl, lecz pokaże Wam je innym razem. LUBICIE TAKI STYL ? Koszu