Przejdź do głównej zawartości

Czerń przełamana butelkową zielenią / Ootd

Zauważyłam, że z wiekiem mój pogląd na niektóre elementy garderoby się zmienia. Dwa lata temu nigdy bym go nie założyła, nigdy nie spojrzała na niego w sklepie. Nigdy bym nie pomyślała, ani nie dopuściła myśli do tego, że będę w tym chodzić. O czym mowa? O Golfie! Dziś go uwielbiam, zakładam, kupuję i ciesze się, że jest mi ciepło. 
Golf w kolorze butelkowej zieleni połączyłam z czernią - wygląda to fenomenalnie. Nawet bardziej podoba mi się na zdjęciach niż w rzeczywistości :) 

Miłego Wieczoru !:)












Komentarze

  1. zajebiscie! a skad sweter?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam pojęcia, dostałam w prezencie, a metki obcięłam bo mnie gryzły

      Usuń
  2. wyglądasz rewelacyjnie !!!

    ______________________________
    sprzedam dużo nowych, modnych rzeczy!
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny sweterek i ten odcień ♥ miód malina !

    OdpowiedzUsuń
  4. wyglądasz rewelacyjnie, choć butelkową zielenią tego koloru bym nie nazwała : ) jest bardziej morsko-zielony

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny butelkowy kolor.. pewnie też bym się na niego skusiła, i faktycznie u mnie jest bardzo podobnie, jeszcze 2 lata temu nie pomyślałabym że mogę sobie kupić teraz coś, na co wcześniej bym nawet nie spojrzała. Wszystko przychodzi z czasem.. ;)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też kiedyś nie lubiłam golfów a ostatnio kupiłam już drugi:)
    Twój jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  7. rewelacyjny zestaw, cudne te buty :)

    http://essqise.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny sweter! Gdzie można go kupić? :)

    VANILLAMADNESS.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana jak zawsze wyglądasz cudownie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny ten golf, fajnie, że zdecydowałaś się go nosić ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Golf świetny i kolorek ma piękny i fason! Wyglądasz w nim super!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeżeli chodzi o golfy to jestem na takim etapie, na jakim ty byłaś z nimi kiedyś : ) Ale przyznam, ładnie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię takie golfy :) Nie przepadam za takim kolorem lecz Ty wyglądasz w nim świetnie ;)

    Pozdrawiam, swiatcharlotty

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki masz genialny gols- faktura, krój, kolor cały jest idealny! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetnie wyglądasz Kochana ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Love this outfit! Lovely pictures as well.
    xx,
    J.
    http://fashionandpinkheart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. chcialam Cie zapytac o porade poniewaz jestes moja ulubiona blogerka :D mianowicie co myslisz o takiej czapce? :) jest ich teraz mnostwo i wpadla mi w oko :) http://www.sin-say.com/pl/pl/collection/all/hats-scarves/km006-99x/sinsay-hat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi :)

      czapka fajna, jeśli lubisz takie oryginalne dodatki to myślę, że to dobry wybór;)

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. dziękuję!

      Usuń
  18. Sweter jest świetny, taki jesienny :) Super wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

powder pink with deep blacks

Dziś pozostaję dalej w połączeniu pudrowego różu z głęboką czernią.Pastele za mną chodzą już dobry czwarty dzień - chyba to zasługa tego pięknego słońca i wysokiej temperatury.W Dzisiejszej stylizacji są praktycznie same nowości. Bluzeczka z baskinką -jest moją drugą miłością z tej serii bluzeczek ze sklepu : tutaj . Idealnie skrojona -tak jak jej 'siostra w niebiesko-morskim kolorze z dwóch notek wcześniej.Dopełnia ją cudowny,okrągły,czarny kołnierzyk -subtelność ,delikatność - chyba moja ulubiona baskinka!Wszystkich chętnych zapraszam do odwiedzenia strony: tutaj.   Na nogi nałożyłam czarne legginsy z ćwiekami po bokach (po raz pierwszy na blogu ) Dodają mocniejszego akcentu+czarne lordsy ( z ubiegłego lata) . A kolejną nowością ,bez której stylizacja miałaby zbyt łagodny wygląd jest :Cudowny kuferek z motywem czaszek w idealnym łososiowym kolorze ,pochodzi ze sklepu internetowego  Amiche . Doskonale wykonany ,pojemny - idealny na co dzień! Tego mi było trze...

Bordowy sweter.

No to czas zacząć nadrabiać zaległości w blogowaniu .Wybierając się dzisiaj z chłopakiem na spacer -postanowił zrobić mi kilka zdjęć.Nie zobaczycie dziś nowej torebki..look ten jest najprostszy jaki się tylko dałoby zrobić..Musiało być ciepło i wygodnie.W roli głównej bordowy staro-nowy sweter .Mam go już od dość dawna,ale na blogu jeszcze się nie pojawił.Do tego karmelowe spodnie i torba.Oraz najwygodniejsze w świecie butki.Na sobie miałam również kurteczkę,którą możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu,jest jedną z dwóch,które w tym roku kupiłam.. Moje zdrowie jeszcze się nie polepszyło,ale muszę zacząć normalnie funkcjonować.Bo mam wiele spraw do pozałatwiania w związku z nowym rokiem..

openwork sweater

Jak tam Kochani po dniu zakochanych ?:) Ja jestem bardzo szczęśliwa,bo nie spodziewałam się tylu pięknych prezentów od mojego M :)  Największym zaskoczeniem była dla mnie pizza w kształcie serca<3 która była po prostu przepyszna!   Przejdę do dzisiejszego zestawu...Dzisiaj niestety jest dużo chłodniej niż w ubiegłych kilku dniach i nie mogłam pozwolić sobie na cienką koszulę,czy też bluzkę..także w moje ręce wypadł dziś z szafy gruby,ażurowy ,oversize sweter ,który czekał na swoje wyście.. Stwierdziłam,że będzie idealny do dzisiejszego luźnego dnia.Na nogi założyłam czarne legginsy oraz moje ulubione workery,których pewnie macie dość,ale ja stwierdzam,że są idealne na zabiegane dni takie jak mam ostatnio!Aby nie było za ciemno dodałam czerwoną kopertówkę, która ciekawie rozwesela całość. Ps. Mam dość już tej zim y.. z chęcią przywołałabym wiosnę..