Przejdź do głównej zawartości

Sukienka z szafy mamy.

Lubię liście na zdjęciach, lecz nie lubię tego wiatru który pomaga im w spadaniu z drzew. Miejsce w którym robiliśmy wczoraj zdjęcia jest mi bliskie od dawna, a raczej od momentu kiedy zaczęłam spotykać się z moim Narzeczonym (Wszystkiego Najlepszego Skarbie z okazji Dnia Chłopaka! ). Każda pora roku w tym miejscu wygląda zupełnie inaczej, najbardziej lubię właśnie jesień kiedy to spacerowaliśmy, wygłupialiśmy się i przesiedzieliśmy tu większość szkolnych dni. Taka historia (7lat to już jakaś historia) została zapisana w tym miejscu. Nie pomyślcie, że przesiedzieliśmy tu wszystkie lata, bo były też inne miejsca, ale to jedno z tych które lubię, możemy zrobić tu zdjęcia i powspominać sobie beztroskie, nastoletnie lata.
I tak o to powstała stylizacja, codzienna: Do szkoły, pracy( o ile można pozwolić sobie na taki strój) na spotkanie z przyjaciółmi, czy też zakupy. 
Pytacie mnie o te botki, czy są warte swojej ceny, czy też są wygodne?  A więc odpowiem Wam szczerze, to jeden z moich ulubionych botek w tym sezonie, chodzę w nich bardzo często, nic mi się z nimi nie dzieje, lubię je dlatego, że są łatwe do czyszczenia! Oraz za ich uniwersalność, spodnie-spódnica-sukienka! Do wszystkiego pasują. 

Sukienka-Mamy (zalando) Ramoneska-Priv Sklep Botki-StyloweObcasy








Komentarze

  1. fajne, wkońcu minimalistycznie ! Tak trzymaj

    OdpowiedzUsuń
  2. mi te botki się nie podobają, wolę Twoje panterkowe albo jasne, jakoś w czarnym Ci nie ładnie, ale sukienka świetna

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się :) ja też czasem zabierałam coś od mamy - ostatnio były to dwie torebki :D
    http://whatisinthehat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo Ci pasuje :) sliczna jest:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie super zestawienie :)!
    Sukienka jest piękna !

    OdpowiedzUsuń
  6. wow ale świetna ta sukieneczka ale Ty we wszystkim cudownie wyglądasz co byś nie założyła chudzinko ! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Super!!! Mama ma świetną szafę!!
    buziaki:*

    Ola

    OdpowiedzUsuń
  8. sukienka jest przesliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna jest ta sukienka, super kolor krój i materiał!

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa sukienka^^ fajnie wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna ta sukienka :)

    Miło tak powspominać beztroskie czasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoja mama ma świetny gust! :))

    OdpowiedzUsuń
  13. jaka opalona *.*
    ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna jest! ;D
    http://mllescarlett.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. może konkurs na te buty?? Byłoby super, Karolina pomyśl o czytelniczkach swych

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On a sunny day walking across the bridge

Dzień dobry, godzina 8.00 a ja już na nogach ,wypoczęta,gotowa do pracy. Wczoraj na swoim ' fanpage ' dodałam zdjęcie... i jak mogliście zauważyć zaszła mała zmiana w moim wyglądzie..Początkowo miały pójść w ruch nożyczki,ale jednak wiem ile musiałam zapuszczać te włosy i z tego zrezygnowałam..z pomocą przyszła mi mama ,która pomogła mi podjąć decyzję i pofarbować włosy.Kolor miał wyjść ciemny,ciepły blond ,a na moich włosach wyszedł..sama nie umiem określić tego koloru,bo w każdym świetne wygląda całkiem inaczej. Zobaczymy jak długo taka pobędę. Przechodząc do stylizacji,to wczoraj postawiłam na dość elegancki zestaw.Klimat zdjęć mogliście już raz zobaczyć na moim blogu,ale tak mi się spodobało,że postanowiłam tam wrócić.Kolorystyka mojego zestawu jest pozostawiona w kolorach tegorocznej jesieni,czyli chodzi mi o kolor beżowy,czarny i bordowy. Czarny gorset ze złotym suwakiem ,bordowa,plisowana spódnica,czarne rajstopy,beżowe botki oraz beżowa kurteczka/kożuszek - bez

pleasing to the eye classic black and white set

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywają dwa elementy.Plisowana sukienka oraz marynarka .Kolorystyka zachowana jest w bieli i czerni z dodatkiem złotego łańcucha na szyi .Jeśli chodzi o marynarkę ,to uwielbiam ją za jakość,a sukienkę za nietuzinkowość :) Na taki zestaw mogłam pozwolić sobie w weekend kiedy to było dość ciepło,aby tak móc się fotografować:) Marynarka- CocoModa Sukienka-Allegro Szpilki-Stylissmo

Grungowy look -''Zdejmij ją ze mnie ''

Dzisiaj mam dla Was zestaw rodem z lat 90-tych.Może nie jestem fanką Nirvany,lecz styl ubierania jak najbardziej mi odpowiada.Gruby sweter luźno rzucony na t-shircie z oryginalnym nadrukiem ' Zdejmij ją ze mnie ' na tym czarna,skórzana ramoneska która idealnie komponuje się z mocnymi, skórzanymi botkami .Na biodrach przewiązana jest kraciasta koszula,która nie jest flanelowa jak w latach 90-tych ,lecz teraz materiał nie ma znaczenia.Najlepszym kolorem koszuli w tamtych czasach było połączenie czerwieni i czerni.Jeśli chodzi o moje nakrycie głowy to nie musiałam myśleć długo wiedziałam,że będzie to czapka beanie która jest w modzie od kilku sezonów,zastanawiałam się tylko jaki kolor wybrać-padło oczywiście na nieśmiertelną czerwień.Takie czapki idealnie wpisują się w stylistykę grungową. Na nogi miałam nałożyć moje nowe porwane jeansy,które idealnie by wpasowały się w ten cudowny styl, lecz pokaże Wam je innym razem. LUBICIE TAKI STYL ? Koszu