Przejdź do głównej zawartości

Kratka w kratkę

Dziś mam dla Was 'nietypową 'stylizację . Modą trzeba się bawić ,dlatego postanowiłam połączyć dwie różne kraty ze sobą. Nigdy bym nie pomyślała ,że kratowe wzory będę nosić latem -a jednak ! Przyznam,że to fajna odskocznia od kwiatów,pasteli czy neonów. 
Polecam dla osób ,które chcą się wyróżnić choćby jednego dnia w tygodniu.
Wierzę,że może nie każdemu przypaść do gustu,lecz to tylko moja propozycja .Jeśli uważacie ,że jest tu za dużo kraty-zawsze możecie zmienić spódniczkę,na zwyczajne,jeasnowe rurki czy też jeansowe szorty!A szpilki na sandały lub trampki!

Do zobaczenia !




Komentarze

  1. cudowna stylizacja,fajnie że tak to pokazałaś

    OdpowiedzUsuń
  2. na Tobie wygląda fajnie,ale ja bym się nie odważyła

    OdpowiedzUsuń
  3. jaka piękna koszula!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hello ince Spain: great mix. Nice skirt. Great shirt. Very trendy. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna stylizacja, bardzo mi się podoba:)
    Zapraszam do nas http://wearefashionkilla.blogspot.com/
    Pozdrawiam Paulina.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny zestaw, koszula jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna koszula i wyglądasz świetnie! <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem Ci że bardzo ciekawe połączenie :D ja bym chyba nie wpdła na to żeby krate połączyć z pepitką :)
    Fajne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koszula dodaje takiego nietypowego charakteru stylizacji!:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Łał, potrafisz zachwycić ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. wow bardzo mi się podoba <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Bluzka jest fantastyczna, ta zakładka przy dekoldzie dodaje jej niesamowitego efektu :) kolor szminki i szpilki również absolutnie moje klimaty, jednak spódniczkę bym zmieniła :) Ale tak jak mówisz, nie każdemu musi się podobać, chociaż mi większość Twoich zestawów zawsze przypada do gustu :)
    Pozdrawiam, Daria :)
    zapraszam w końcu do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale super! Idealne polaczenie

    OdpowiedzUsuń
  15. Na wakacjach mialas w rekach podobna koszule, aczkolwiek cos nie miala przekonania do kupna jej, a teraz zaluje ..

    Slicznie, twoje zestawy zupelnie mnie inspiruja!

    BUZIACZEKGIRLOO.BLOGSPOT.CO.UK

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On a sunny day walking across the bridge

Dzień dobry, godzina 8.00 a ja już na nogach ,wypoczęta,gotowa do pracy. Wczoraj na swoim ' fanpage ' dodałam zdjęcie... i jak mogliście zauważyć zaszła mała zmiana w moim wyglądzie..Początkowo miały pójść w ruch nożyczki,ale jednak wiem ile musiałam zapuszczać te włosy i z tego zrezygnowałam..z pomocą przyszła mi mama ,która pomogła mi podjąć decyzję i pofarbować włosy.Kolor miał wyjść ciemny,ciepły blond ,a na moich włosach wyszedł..sama nie umiem określić tego koloru,bo w każdym świetne wygląda całkiem inaczej. Zobaczymy jak długo taka pobędę. Przechodząc do stylizacji,to wczoraj postawiłam na dość elegancki zestaw.Klimat zdjęć mogliście już raz zobaczyć na moim blogu,ale tak mi się spodobało,że postanowiłam tam wrócić.Kolorystyka mojego zestawu jest pozostawiona w kolorach tegorocznej jesieni,czyli chodzi mi o kolor beżowy,czarny i bordowy. Czarny gorset ze złotym suwakiem ,bordowa,plisowana spódnica,czarne rajstopy,beżowe botki oraz beżowa kurteczka/kożuszek - bez

pleasing to the eye classic black and white set

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywają dwa elementy.Plisowana sukienka oraz marynarka .Kolorystyka zachowana jest w bieli i czerni z dodatkiem złotego łańcucha na szyi .Jeśli chodzi o marynarkę ,to uwielbiam ją za jakość,a sukienkę za nietuzinkowość :) Na taki zestaw mogłam pozwolić sobie w weekend kiedy to było dość ciepło,aby tak móc się fotografować:) Marynarka- CocoModa Sukienka-Allegro Szpilki-Stylissmo

Grungowy look -''Zdejmij ją ze mnie ''

Dzisiaj mam dla Was zestaw rodem z lat 90-tych.Może nie jestem fanką Nirvany,lecz styl ubierania jak najbardziej mi odpowiada.Gruby sweter luźno rzucony na t-shircie z oryginalnym nadrukiem ' Zdejmij ją ze mnie ' na tym czarna,skórzana ramoneska która idealnie komponuje się z mocnymi, skórzanymi botkami .Na biodrach przewiązana jest kraciasta koszula,która nie jest flanelowa jak w latach 90-tych ,lecz teraz materiał nie ma znaczenia.Najlepszym kolorem koszuli w tamtych czasach było połączenie czerwieni i czerni.Jeśli chodzi o moje nakrycie głowy to nie musiałam myśleć długo wiedziałam,że będzie to czapka beanie która jest w modzie od kilku sezonów,zastanawiałam się tylko jaki kolor wybrać-padło oczywiście na nieśmiertelną czerwień.Takie czapki idealnie wpisują się w stylistykę grungową. Na nogi miałam nałożyć moje nowe porwane jeansy,które idealnie by wpasowały się w ten cudowny styl, lecz pokaże Wam je innym razem. LUBICIE TAKI STYL ? Koszu