Przejdź do głównej zawartości

CODZIENNA STYLIZACJA W ELEGANCKIM STYLU.

Ciąża w moim przypadku to stan spędzenia 99% swojego czasu w domu. Niestety ze względów zdrowotnych- tak wiem, wiele z Was nie chce o niej słuchać, ale ja pytam dlaczego? Dlaczego mam nie mówić o mojej ciąży? Skoro teraz nią zyję? 
Wiem , że wolicie stylizacje, codzienne-najlepiej byłoby jak kiedyś, ale niestety -teraz tak się nie da. 
Żebym nie wiem jak bardzo chciała to jest to niemożliwe- moje najczęsciej stylizacje możecie spotkać na instagramie- TUTAJ - na blogu staram się dodawać tak jak tylko zdrowie mi pozwala. 
Myślę, że jak już urodzę i dojdę do siebie - to będę blogować jak kiedyś- bo to bardzo lubię! To moja pasja i razem z córką będziemy się w to może nawet razem wkręcać? 

No dobrze, przejdźmy do stylizacji, których ostatnio na blogu zabrakło...
Jest to propozycja codziennego zestawu, w elegantszym wydaniu.
Kiedyś byłam wielką fanką, obcasów, kapeluszy- teraz przy spędzaniu większości czasu w domu-niestety o tym zapomniałam. Aż do dziś. Szpilki założyłam tylko do zdjęć- niestety ,nie będąc w ciąży mogłabym tak pobyć dłużej ,a teraz muszę liczyć się z maleństwem. A kapelusz- teraz będzie częściej gościł na mojej głowie! Uwielbiam je.
W roli głównej dzisiejszego zestawu pudrowy płaszcz. Ogólnie cała stylizacja jest zachowana w jasnych barwach, w takich których najlepiej się czuję.
Moja propozycja jest przełamana czarnymi rajstopami, które najchętniej zostawiłabym już w komodzie. A sukienki nosiła na gołe nogi~!
Wiosno przybądź! 

Płaszcz- NEW LOOK
Sukienka- SELFIEROOM
Szpilki- Internet
Kapelusz-Frontrowshop
Okulary- GiantVintage 
Rajstopy - Gabrielle








Komentarze

  1. Słodko wyglądasz ❤️
    __________________
    www.justynapolska.com
    Fashion&Beauty Expert

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale już się ładnie zaokrągliłaś. ;) Czekam aż i mój brzuszek się nieco bardziej pokaże. ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Buty wyglądają na za duże. Ale.nie zmienia to faktu,że w ciąży wyglądasz pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana! Blog to Twoje miejsce, więc pisz o tym, co chcesz :) Jeśli uważasz, że temat ciąży to coś, co ma teraz dominować na stronie, niech tak będzie :)
    Ślicznie Ci w tym różowym płaszczyku

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcie, na którym trzymasz brzuszek - CUDOWNE <3 pieknie Ci w rozowym ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie wyglądasz :) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przytylas o wiele lepiej wygladasz co prawda zmienilabym kolor wlosow na sombre :) lepiej by ci bylo

    OdpowiedzUsuń
  8. :) z brzuszkiem wyglądasz mega uroczo w tym rózu
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny post! Nie przejmuj się tym co mówią inni. Pamiętaj, że trzeba robić to co samemu uważa się za słuszne, a nie to co ktoś uważa za dobre. Pozdrawiam ;)
    pauuls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudownie wyglądasz ♥ a kolor płaszcza cudowny!

    by-klaudiaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko ladnie tylko rajstopy maja za mocny kolor

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję kochana :) można wiedzieć z którego rocznika jesteś? 93? dobrze kojarzę?

    OdpowiedzUsuń
  13. czy to jest planowana ciąża?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście, że planowana i bardzo mocno chciana:)

      Usuń
  14. Świetna stylizacja zmieniłabym tylko buty.
    http://fashionbyalexandra1999.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Amazing look!! I really love your coat <3
    XX
    http://rockmyboots.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  16. looking gorgeous x

    Follower # 1311
    Following your blog. Hope you will follow back.
    Will feel happy to see you on my blog.xx
    beautydrugs.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. ...ale buty dużo za duże kochana... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie są za duże, w mniejsze bym stopy nie włożyła a to efekt tego że mam szczupłą stopę.

      Usuń
  18. Ciagle narzekasz...na instagramie zrobilam unfollow.. bo nie da sie czytac juz tych wiecznych skarg. W kazdym poscie piszesz, ze nie masz sily, ze cos cie boli. Kobieto... nie pierwsza i nie ostatnia przechodzisz ciążę. Ja przezylam dwie, teraz jestem w trzeciej. Przy kazdej mdleje minimum 5 x dziennie ale wciaz pracuje i staram sie myśleć pozytywnie, a nie lezec caly dzien w lozku i narzekac jak mi zle, niedobrze... wez sie w garść 😊 ciąża to nie choroba, a pamietaj..dziecko uczy sie od rodzicow.

    OdpowiedzUsuń
  19. Slicznie wygladasz, promieniejesz.:) ciesz sie malenstwem, bo ono jest najwazniejsze. Jedna z nas sama niedawno zostala mama :)Trzymamy kciuki i zapraszamy do nas

    emkissfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

powder pink with deep blacks

Dziś pozostaję dalej w połączeniu pudrowego różu z głęboką czernią.Pastele za mną chodzą już dobry czwarty dzień - chyba to zasługa tego pięknego słońca i wysokiej temperatury.W Dzisiejszej stylizacji są praktycznie same nowości. Bluzeczka z baskinką -jest moją drugą miłością z tej serii bluzeczek ze sklepu : tutaj . Idealnie skrojona -tak jak jej 'siostra w niebiesko-morskim kolorze z dwóch notek wcześniej.Dopełnia ją cudowny,okrągły,czarny kołnierzyk -subtelność ,delikatność - chyba moja ulubiona baskinka!Wszystkich chętnych zapraszam do odwiedzenia strony: tutaj.   Na nogi nałożyłam czarne legginsy z ćwiekami po bokach (po raz pierwszy na blogu ) Dodają mocniejszego akcentu+czarne lordsy ( z ubiegłego lata) . A kolejną nowością ,bez której stylizacja miałaby zbyt łagodny wygląd jest :Cudowny kuferek z motywem czaszek w idealnym łososiowym kolorze ,pochodzi ze sklepu internetowego  Amiche . Doskonale wykonany ,pojemny - idealny na co dzień! Tego mi było trze...

Bordowy sweter.

No to czas zacząć nadrabiać zaległości w blogowaniu .Wybierając się dzisiaj z chłopakiem na spacer -postanowił zrobić mi kilka zdjęć.Nie zobaczycie dziś nowej torebki..look ten jest najprostszy jaki się tylko dałoby zrobić..Musiało być ciepło i wygodnie.W roli głównej bordowy staro-nowy sweter .Mam go już od dość dawna,ale na blogu jeszcze się nie pojawił.Do tego karmelowe spodnie i torba.Oraz najwygodniejsze w świecie butki.Na sobie miałam również kurteczkę,którą możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu,jest jedną z dwóch,które w tym roku kupiłam.. Moje zdrowie jeszcze się nie polepszyło,ale muszę zacząć normalnie funkcjonować.Bo mam wiele spraw do pozałatwiania w związku z nowym rokiem..

openwork sweater

Jak tam Kochani po dniu zakochanych ?:) Ja jestem bardzo szczęśliwa,bo nie spodziewałam się tylu pięknych prezentów od mojego M :)  Największym zaskoczeniem była dla mnie pizza w kształcie serca<3 która była po prostu przepyszna!   Przejdę do dzisiejszego zestawu...Dzisiaj niestety jest dużo chłodniej niż w ubiegłych kilku dniach i nie mogłam pozwolić sobie na cienką koszulę,czy też bluzkę..także w moje ręce wypadł dziś z szafy gruby,ażurowy ,oversize sweter ,który czekał na swoje wyście.. Stwierdziłam,że będzie idealny do dzisiejszego luźnego dnia.Na nogi założyłam czarne legginsy oraz moje ulubione workery,których pewnie macie dość,ale ja stwierdzam,że są idealne na zabiegane dni takie jak mam ostatnio!Aby nie było za ciemno dodałam czerwoną kopertówkę, która ciekawie rozwesela całość. Ps. Mam dość już tej zim y.. z chęcią przywołałabym wiosnę..