Przejdź do głównej zawartości

TROSZKĘ ŻÓŁCI JESZCZE NIKOMU NIE ZASZKODZIŁA.

Kolor żółty najchętniej noszę oczywiście latem. Nie ma dla mnie znaczenia czy jest on na bluzce, spodniach, torebce, butach czy sukience. Jest uwielbiany w każdym elemencie garderoby.  Dlatego też wczoraj zaszalałam i ubrałam się na żółto. Bo przecież troszkę żółci jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Haha, tak troszkę optymistycznie. Pewnie uznacie mnie za wariatkę, która ubrała się na zółto. Ale całkiem dobrze się w tym czułam, a w życiu o to chodzi by czuć się dobrze we własnej skórze.  Nie ważne czy to się podoba innym czy też nie, życie jest tylko jedno i nigdy nie wiemy, co może wydarzyć się jutro. A więc w nosie miejmy dziwne spojrzenia przechodniów, głupie komentarze anonimów- nośmy to co chcemy! 
Miłego Wieczoru Kochani !


PS. Jak zagospodarować garderobę? Macie jakieś pomysły?













 

Komentarze

  1. Pozazdrościć figury ! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Super stylizacja! Masz piękną figurę :):)

    http://izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam ubrania w takim kolorze, a tobie idelanie w nich :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna opalenizna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma co patrzeć na innych, nam musi się podobać to, jak wyglądamy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale nogi - wyglądasz super!

    OdpowiedzUsuń
  7. szpilki śliczne!

    ______________________
    fashion fashion
    www.justynapolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. cudownie wyglądasz w tym kapeluszu:*

    OdpowiedzUsuń
  9. też mam w przygotowaniu zestawik z żółtym :) fajny letni kolorek :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny letni look, szpileczki mają obłędny kolorek i ten kapelusz- super ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nogi do nieba!!! :) wygladasz ekstra :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystko fajnie, ale ten wystający stanik.... Szczyt tandety jak tak można założyć bluzkę....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

pleasing to the eye classic black and white set

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywają dwa elementy.Plisowana sukienka oraz marynarka .Kolorystyka zachowana jest w bieli i czerni z dodatkiem złotego łańcucha na szyi .Jeśli chodzi o marynarkę ,to uwielbiam ją za jakość,a sukienkę za nietuzinkowość :) Na taki zestaw mogłam pozwolić sobie w weekend kiedy to było dość ciepło,aby tak móc się fotografować:) Marynarka- CocoModa Sukienka-Allegro Szpilki-Stylissmo

On a sunny day walking across the bridge

Dzień dobry, godzina 8.00 a ja już na nogach ,wypoczęta,gotowa do pracy. Wczoraj na swoim ' fanpage ' dodałam zdjęcie... i jak mogliście zauważyć zaszła mała zmiana w moim wyglądzie..Początkowo miały pójść w ruch nożyczki,ale jednak wiem ile musiałam zapuszczać te włosy i z tego zrezygnowałam..z pomocą przyszła mi mama ,która pomogła mi podjąć decyzję i pofarbować włosy.Kolor miał wyjść ciemny,ciepły blond ,a na moich włosach wyszedł..sama nie umiem określić tego koloru,bo w każdym świetne wygląda całkiem inaczej. Zobaczymy jak długo taka pobędę. Przechodząc do stylizacji,to wczoraj postawiłam na dość elegancki zestaw.Klimat zdjęć mogliście już raz zobaczyć na moim blogu,ale tak mi się spodobało,że postanowiłam tam wrócić.Kolorystyka mojego zestawu jest pozostawiona w kolorach tegorocznej jesieni,czyli chodzi mi o kolor beżowy,czarny i bordowy. Czarny gorset ze złotym suwakiem ,bordowa,plisowana spódnica,czarne rajstopy,beżowe botki oraz beżowa kurteczka/kożuszek - bez

very spring, bright, pastel with black

Mogę śmiało ogłosić ,że sezon na spódniczki ,skóry i szpilki ogłaszam za otwarty! Niby wcześniej pojawiały się na blogu,lecz teraz typowo wiosennie.Nowością w tym poście jest biała,pikowanaspódnica z Lilalu . Po czarnej miałam chęć na coś wiosennego i właśnie padło na nią.Może teraz jeszcze nie wyglądam w niej najfajniej,ale gdy się tylko opalę to biała spódniczkaświetnie podkreśli opaleniznę!Czarne sandałki ze złotym łańcuchem ,również długo za mną chodziły. W końcu postanowiłam je zamówić na Renee . Najbardziej obawiałam się,że będą niewygodne,a tu wielkie zadowolenie.Są idealnie wyprofilowane! Te dwa nowe elementy połączyłam z pudrową ramoneską od Votic ,pod którą miałam czarne koronkowe body .Jako dodatek : Duża,pakowna torebka.Szkoda tylko ,że moje loki nie wytrzymały dwóch godzin ,niestety moje włosy są bardzo nie podatne na wszelkie fryzury ;/  Mam nadzieję,że komuś się spodoba!:) Ps. Na moim fanpage konkurs z CocoModa (do wygrania dowolna rzecz z ich sklepu)!