Przejdź do głównej zawartości

KOBALTOWA SPÓDNICA

Ostatnio na blogu gościła stylizacja z czerwoną sukienką, dziś dla odmiany mam stylizację z kobaltem w roli głównej. To właśnie spódnica stała się w tym poście bazą wyjściową do stworzenia całej stylizacji. Dzisiejsza chłodna aura za oknem sprawiła, że bez problemu mogłam założyć midi plus długi rękaw. Całości dopełniła różowa torebunia oraz koturny w tym samym kolorze. 
Na szyi naszyjnik  w pastelowych odcieniach -chyba był kupiony w pepco jakoś niedawno. 
Miłego Wieczoru.








Komentarze

  1. Możesz polecić jakąś dobra kosmetyczke z Siedlec? Chodzi mi o rzęsy 1:1 i o paznokcie hybrydy 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rzęs nigdy nie robiłam, ale dobrze robią dziewczyny które się przeniosły do trezora na przeciwko solarium majorka, a najładniejsze hybrydy robi Anna Wereszczyńska -na ul. kochanowskiego salon jest;)

      Usuń
  2. Uwielbiam spódniczki midi :) Są mega kobiece <3

    OdpowiedzUsuń
  3. korzystnie wygladasz w midi spódnicach, pasują Ci bo masz długie nogi.
    mam pytanie planujecie założyć rodzinę??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście jak każdy człowiek:)

      Usuń
    2. Wybacz, ale nie każdy człowiek pragnie założyć rodzinę - ja na przykład nie chcę i bynajmniej nie jestem wyjątkiem. Za to buty czadowe :)

      Usuń
  4. kiedy będa posty bardziej lifestyle?

    OdpowiedzUsuń
  5. super look :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koturny za ciężko wyglądają , krótkie trampki były by lepsze ale i tak ładnie pozdrawiam

      Usuń
  6. świetny zestaw kolorystyczny!

    _______________
    fashionblogger
    www.justynapolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. idealne połączenie;) świetna spódnica:)
    http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. ty za to masz nogi jak parówki.

      Usuń
  9. Bardzo fajnie wszystko dopasowałaś. Bardzo mi sie podoba

    OdpowiedzUsuń
  10. ładna ta spódniczka, wszystko ładnie razem wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wyglądasz w tej spódniczce! :-) zakrywa i podkreśla to, co powinna ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super kolorki :) Ja sama się w takiej długości nie czuję ale Tobie bardzo taka spódnica pasuje :) Widziałam taką samą torebeczkę w Galerii Handlowej Auchan , strasznie mi się podobała ale zakupy były robione w biegu i jednak jej nie wzięłam a szkoda bo prezentuje się ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny zestaw:) a skąd spódnica i bluzka?

    OdpowiedzUsuń
  14. Skąd koturny? Są mega!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładne zestawienie;)

    http://izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. cudowna stylizacja i te kolory ah uwielbiam :)

    LIFE PLAN BY KLAUDIA

    OdpowiedzUsuń
  17. Spódniczka jest boska, świetne dodatki do niej dobrałaś róż wygląda bardzo ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. wyglądasz tak pięknie, że nie można oderwać od Ciebie wzroku !!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiesz te okulary wyglądają że są słabej jakości jak z bazaru- ja przynajmniej tak odbieram,ale spódniczka i reszta rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

powder pink with deep blacks

Dziś pozostaję dalej w połączeniu pudrowego różu z głęboką czernią.Pastele za mną chodzą już dobry czwarty dzień - chyba to zasługa tego pięknego słońca i wysokiej temperatury.W Dzisiejszej stylizacji są praktycznie same nowości. Bluzeczka z baskinką -jest moją drugą miłością z tej serii bluzeczek ze sklepu : tutaj . Idealnie skrojona -tak jak jej 'siostra w niebiesko-morskim kolorze z dwóch notek wcześniej.Dopełnia ją cudowny,okrągły,czarny kołnierzyk -subtelność ,delikatność - chyba moja ulubiona baskinka!Wszystkich chętnych zapraszam do odwiedzenia strony: tutaj.   Na nogi nałożyłam czarne legginsy z ćwiekami po bokach (po raz pierwszy na blogu ) Dodają mocniejszego akcentu+czarne lordsy ( z ubiegłego lata) . A kolejną nowością ,bez której stylizacja miałaby zbyt łagodny wygląd jest :Cudowny kuferek z motywem czaszek w idealnym łososiowym kolorze ,pochodzi ze sklepu internetowego  Amiche . Doskonale wykonany ,pojemny - idealny na co dzień! Tego mi było trze...

Bordowy sweter.

No to czas zacząć nadrabiać zaległości w blogowaniu .Wybierając się dzisiaj z chłopakiem na spacer -postanowił zrobić mi kilka zdjęć.Nie zobaczycie dziś nowej torebki..look ten jest najprostszy jaki się tylko dałoby zrobić..Musiało być ciepło i wygodnie.W roli głównej bordowy staro-nowy sweter .Mam go już od dość dawna,ale na blogu jeszcze się nie pojawił.Do tego karmelowe spodnie i torba.Oraz najwygodniejsze w świecie butki.Na sobie miałam również kurteczkę,którą możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu,jest jedną z dwóch,które w tym roku kupiłam.. Moje zdrowie jeszcze się nie polepszyło,ale muszę zacząć normalnie funkcjonować.Bo mam wiele spraw do pozałatwiania w związku z nowym rokiem..

openwork sweater

Jak tam Kochani po dniu zakochanych ?:) Ja jestem bardzo szczęśliwa,bo nie spodziewałam się tylu pięknych prezentów od mojego M :)  Największym zaskoczeniem była dla mnie pizza w kształcie serca<3 która była po prostu przepyszna!   Przejdę do dzisiejszego zestawu...Dzisiaj niestety jest dużo chłodniej niż w ubiegłych kilku dniach i nie mogłam pozwolić sobie na cienką koszulę,czy też bluzkę..także w moje ręce wypadł dziś z szafy gruby,ażurowy ,oversize sweter ,który czekał na swoje wyście.. Stwierdziłam,że będzie idealny do dzisiejszego luźnego dnia.Na nogi założyłam czarne legginsy oraz moje ulubione workery,których pewnie macie dość,ale ja stwierdzam,że są idealne na zabiegane dni takie jak mam ostatnio!Aby nie było za ciemno dodałam czerwoną kopertówkę, która ciekawie rozwesela całość. Ps. Mam dość już tej zim y.. z chęcią przywołałabym wiosnę..