Jak wspominacie ubiegły, 2016 rok? Jesteście zadowoleni z niego,czy też cieszycie się że dwanaście godzin temu powitaliśmy nowy,nowiusieńki rok.? Co się wydarzyło w 2016 czego jesteście dumni,a co chcielibyście zmienić? Myśleliście nad tym? Ja wspominając cały,ubiegły rok... stwierdzam, że był to rok trudny, ale zarazem dobry. W sumie to był najpiękniejszy rok w moim życiu... w 2016 roku mogłam doświadczyć swojej pierwszej ciąży, bardzo upragnionej ciąży. To zdecydowanie przebiło całą resztę. Najważniejsze jest to, że urodziła się piękna i przede wszystkim ZDROWA córka. w 2016 roku cudownie było patrzeć,przez te 7 miesięcy jak rozwija się moja córka, jak pierwszy raz nieświadomie się uśmiechnęła, później świadomy uśmiech.. pierwsze ciężkie noce, jedna przespana cała noc <3 świadome podniesienie głowy, złapanie zabawki, moich włosów .. nieświadome buziaki ... pierwsze przewrócenie się z pleców na brzuszek i z brzuszka na plecy... pierwszy brokuł, marchewk...