Przejdź do głównej zawartości

Sukienka w kwiaty

Kwiatowe wzory powracają każdego roku.To jeden najgorętszy hit każdego lata,także i tego !Występują na bluzkach,sukienkach,torebkach,spodniach,spódniczkach a nawet butach.Ten niezwykle uroczy motyw idealnie współgra z letnią aurą. Nic zatem dziwnego, że wielokolorowe kwiaty pojawiły się nie tylko na ubraniach, ale również na wszelkiego rodzaju akcesoriach. Zwiewne bluzki oraz sukienki ozdobione tego typu wzorem dodają kobiecości. 
Dlatego ja dziś mam dla Was zestaw z sukienka w kwiaty (troszeczkę inna niż te wszystkie sieciówkowe) obojętnie czy założymy do niej płaskie sandały ,czy obcasy to i tak wygląda świetnie. Ja postawiłam na obcasy.

Jak Wam się podoba?:)





Komentarze

  1. ale piękne ombre!

    OdpowiedzUsuń
  2. dziewczyno jesteś bardzo zgrabna !

    OdpowiedzUsuń
  3. przepięknie wyglądasz i te Twoje nieziemskie ,długie nogi robią wielką furorę .Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana pieknie, cudowna sukienka i twoja piękna sylwetka

    OdpowiedzUsuń
  5. cudownie się prezentujesz

    OdpowiedzUsuń
  6. sukienka jest na prawdę piękna i te Twoje śliczne nozki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ćwiczysz coś na nogi ,że są tak zgrabne??

    OdpowiedzUsuń
  8. skąd masz tyle pieniędzy?? na te rzeczy super

    OdpowiedzUsuń
  9. jaka piękna ,seksowna kobietka<3

    OdpowiedzUsuń
  10. zazdroszczę Twojemu narzeczonemu takiej zgrabnej i pięknej kobiety.Trzymajcie się.Dużo Szczęścia dla Was

    OdpowiedzUsuń
  11. wow jaka zgrabniutka

    OdpowiedzUsuń
  12. cześć karolina.szperając na allegro trafiłam na takie cos, jesteś w to zaangazowana?bo może ktoś tobie ukradł zdjecie, zobacz sobie - http://allegro.pl/koszulka-t-shirt-100-bawelna-bawelniana-kolory-i4293898783.html

    OdpowiedzUsuń
  13. ale cudowne buciki :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On a sunny day walking across the bridge

Dzień dobry, godzina 8.00 a ja już na nogach ,wypoczęta,gotowa do pracy. Wczoraj na swoim ' fanpage ' dodałam zdjęcie... i jak mogliście zauważyć zaszła mała zmiana w moim wyglądzie..Początkowo miały pójść w ruch nożyczki,ale jednak wiem ile musiałam zapuszczać te włosy i z tego zrezygnowałam..z pomocą przyszła mi mama ,która pomogła mi podjąć decyzję i pofarbować włosy.Kolor miał wyjść ciemny,ciepły blond ,a na moich włosach wyszedł..sama nie umiem określić tego koloru,bo w każdym świetne wygląda całkiem inaczej. Zobaczymy jak długo taka pobędę. Przechodząc do stylizacji,to wczoraj postawiłam na dość elegancki zestaw.Klimat zdjęć mogliście już raz zobaczyć na moim blogu,ale tak mi się spodobało,że postanowiłam tam wrócić.Kolorystyka mojego zestawu jest pozostawiona w kolorach tegorocznej jesieni,czyli chodzi mi o kolor beżowy,czarny i bordowy. Czarny gorset ze złotym suwakiem ,bordowa,plisowana spódnica,czarne rajstopy,beżowe botki oraz beżowa kurteczka/kożuszek - bez

pleasing to the eye classic black and white set

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywają dwa elementy.Plisowana sukienka oraz marynarka .Kolorystyka zachowana jest w bieli i czerni z dodatkiem złotego łańcucha na szyi .Jeśli chodzi o marynarkę ,to uwielbiam ją za jakość,a sukienkę za nietuzinkowość :) Na taki zestaw mogłam pozwolić sobie w weekend kiedy to było dość ciepło,aby tak móc się fotografować:) Marynarka- CocoModa Sukienka-Allegro Szpilki-Stylissmo

Grungowy look -''Zdejmij ją ze mnie ''

Dzisiaj mam dla Was zestaw rodem z lat 90-tych.Może nie jestem fanką Nirvany,lecz styl ubierania jak najbardziej mi odpowiada.Gruby sweter luźno rzucony na t-shircie z oryginalnym nadrukiem ' Zdejmij ją ze mnie ' na tym czarna,skórzana ramoneska która idealnie komponuje się z mocnymi, skórzanymi botkami .Na biodrach przewiązana jest kraciasta koszula,która nie jest flanelowa jak w latach 90-tych ,lecz teraz materiał nie ma znaczenia.Najlepszym kolorem koszuli w tamtych czasach było połączenie czerwieni i czerni.Jeśli chodzi o moje nakrycie głowy to nie musiałam myśleć długo wiedziałam,że będzie to czapka beanie która jest w modzie od kilku sezonów,zastanawiałam się tylko jaki kolor wybrać-padło oczywiście na nieśmiertelną czerwień.Takie czapki idealnie wpisują się w stylistykę grungową. Na nogi miałam nałożyć moje nowe porwane jeansy,które idealnie by wpasowały się w ten cudowny styl, lecz pokaże Wam je innym razem. LUBICIE TAKI STYL ? Koszu